środa, 26 lutego 2014

Dlaczego tracisz na marketingu e-mailowym?!

Dlaczego tracisz na marketingu e-mailowym ?!


Autor: Rafał Możdżeń


Artykuł skupia się na krokach prowadzących do stworzenia skutecznego marketingu e-mailowego. Każdy powinien go przeczytać.


Dlaczego nie zarabiasz (a więc tracisz) na marketingu e-mailowym ?

Myśleliście nad tym ?

Jeśli nie to poniższy artykuł jest dla Was. Jeśli tak, to także, ponieważ porównasz artykuł ze swoimi działaniami.

10 kroków do skutecznego marketingu mailowego.

Często marketing e-mailowy jest pomijany w naszych planach marketingowych. Często powodem jest duża ilość spamu krążącego po internecie. Ale marketing e-mailowy może stać się jednym z najlepszych narzędzi do zdobycia nowych i utrzymania dotychczasowych klientów.

Jest kilka kroków prowadzących do skutecznego e-mailingu marketingowego. Najważniejsza jest jak to zwykle bywa faza planowania. No i praktyka. Im więcej kampanii e-mailowych wyślesz, tym bardziej skuteczne będą.

Oto lista 10 najważniejszych kroków do skutecznego marketingu mailowego.

1. Ustal ostateczny cel

Brzmi jak oczywista oczywistość, ale ustalenie precyzyjnego celu pozwoli się nam skoncentrować na nim. Może to być kampania wizerunkowa jak i reklama nowych produktów czy posezonowa wyprzedaż. Celem na pewno nie jest zwiększenie ruchu na naszych stronach. Ruch jest po to, by przynosił nam korzyści. Tymi korzyściami może być zwiększona sprzedaż lub wzrost zysków. W zdecydowanej większości wolimy mniejszy ruch powodujący większą sprzedaż niż większy ruch z mniejszą sprzedażą.

2. E-mailowa lista opt-in

Twoja własna lista opt-in jest znacznie lepsza niż lista od kogoś. Jeśli spędziliście trochę czasu nad tworzeniem tej listy to na pewno członkowie takiej listy mają zbudowaną pewną świadomość twojego istnienia, towich produktów lub usług. Rozwój takiej listy wymaga czasu i pieniędzy. Na początek możesz kupić lub wypożyczyć taką listę. Ale pamiętaj, by była to lista typu opt-in i by każdy członek takiej listy miał zawsze możliwość wypisania się z niej.

3. Mierzenie efektywności kampanii

Mierzenie efektywności kampanii mailowych powinno stać się twoją powinnością i powszechną praktyką. Dlaczego ? Dzięki temu będziesz mógł zmierzyć prawdziwą wartość kampanii, jej rezultaty i oczywiście poprawiać jej skuteczność (optymalizować). Nie zapomnij o narzędziach analitycznych badających ruch na twoich stronach. Jest to konieczność ! Tym bardziej, że istnieje sporo darmowych narzędzi. Dlatego jeśli jeszcze nie mierzysz ruchu na swych stronach nie ma dla Ciebie usprawiedliwienia.

Pamiętaj, że możesz też dołączyć do swoich maili wysyłanych w formacie HTML kody śledzące dla analizy skuteczności mailingu. Ale uważaj, bo filtry antyspamowe mogą z tego powodu zablokować Twoje maile. Im więcej informacji będziesz mógł zebrać tym lepsza analiza i możliwości stworzenia w przyszłości lepszych kampanii.

4. Przygotuj swoją stronę

Zachęcenie ludzi do odwiedzenia twoich stron to tylko pierwszy krok w bitwie o nowych użytkowników/klientów. Kiedy osoba otrzymuje mailing od ciebie, musisz być absolutnie pewien, że twoje strony są maksymalnie zoptymalizowane pod kątem celu ich istnienia (np. sprzedaży). Rozważ użycie tzw. anchorów (anchor text) albo tekstów linkujących. Jeśli w mailu zachęcasz ludzi do zapoznania się z nowym produktem to nie kieruj go odrazu do strony z zamówieniem o ile taka strona nie ma takiej informacji. I odwrotnie. Jeśli już wcześniej zapoznałeś klientów z twoim produktem lub usługami możesz ich bezpośrednio skierować do formularza zamówień.

Zapoznawanie klienta z nowymi produktami lub pomysłami wymaga z reguły więcej informacji niż standardowy e-mail marketingowy. Jeśli więc potrzeba dodaj do swoich stron www dodatkowe strony z treścią, a może się to stać dodatkowym bodźcem pobudzającym sprzedaż.

5. Właściwy temat maila

Temat maila jest to pierwsza rzecz jaką widzą czytelnicy. A ty musisz zrobić wszystko by nie była też ostatnią. Obecne systemy filtrujące spam badają także zawartość tematu i może się zdarzyć, że jeśli użyjesz niewłaściwego tematu to filtry odrzucą takiego maila.

Jest bardzo dużo sposobów, aby napisać perswazyjny temat (np. tutaj o marketingu lub mailach), ale najbardziej skutecznymi wydają się te opierające się na emocjach (miłość, nienawiść, chciwość) lub kontrowersji. Ale musisz uważać, bo niewłaściwe dobranie tematy do tekstu maila może zrazić w przyszłości czytelników.

Widzisz więc, że temat ma być na tyle ciekawy i intrygujący dla czytelnika by zechciał przeczytać tekst maila.

Powyżej przedstawiłem pięć kroków prowadzących do skutecznego marketingu e-mailowego. Jeśli jesteś zainteresowany innymi moimi tekstami i wiadomościami zapisz się już teraz na mój newsletter, a będziesz zawsze w pierwszej kolejności otrzymywał je. Zapraszam też do przeczytania o pozostałych pięciu krokach skutecznego e-mailingu.

E-Biznes możesz zacząć i Ty ! Blog e-biznesowy Dobre książki

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

środa, 27 lutego 2013

Siła słowa, czyli jak napisać dobry i krótki tekst reklamowy.

Siła słowa, czyli jak napisać dobry i krótki tekst reklamowy.

Autorem artykułu jest Maciej Chmielowski


Wszędobylskość reklam powoduje, iż w dzisiejszych czasach, aby stworzyć dobry i chwytliwy tekst reklamowy, trzeba uciec się do pewnych trików marketingowych. Głównym założeniem dobrego tekstu reklamowego jest jego skuteczność. Twórcy reklam wciąż głowią się nad tym, w jaki sposób zainteresować i ... Wszędobylskość reklam powoduje, iż w dzisiejszych czasach, aby stworzyć dobry i chwytliwy tekst reklamowy, trzeba uciec się do pewnych trików marketingowych.

Głównym założeniem dobrego tekstu reklamowego jest jego skuteczność. Twórcy reklam wciąż głowią się nad tym, w jaki sposób zainteresować i zaintrygować konsumentów. Efektywność tekstów reklamowych zależy od tego, czy zapadną one w pamięci odbiorców na tyle głęboko, że będą oni o niej pamiętać, a co ważniejsze, czy skłoni ich to do zakupu oferowanego produktu. Można to osiągnąć poprzez pewne zabiegi marketingowe.



Potęga podświadomości.

Prowokacja jest najczęściej używanym narzędziem reklamowym. Mimo, iż kojarzy się nam ona z czymś nie do końca pozytywnym, zastosowana w odpowiedni sposób daje wymierne efekty. Aby osiągnąć swój cel, twórcy tekstów reklamowych muszą w kilku zdaniach przedstawić swój produkt tak, aby konsument poczuł nieodpartą chęć wejścia w jego posiadanie i przy okazji poinformował o nim swoich znajomych. Wzbudzanie kontrowersji w reklamie jest obecnie jedną z najbardziej skutecznych metod. Wśród wielu informacji, które codziennie do nas docierają, dobry komunikat musi mieć siłę przebicia.

Najbardziej popularne techniki prowokacji to wzbudzanie zainteresowania poprzez stosowanie zaprzeczeń. Jeśli ktoś powie Ci, abyś przez najbliższe 10 sekund nie myślał o cytrynie, to zgadnij jaka będzie pierwsza rzecz, o której pomyślisz...

Drugi sposób to stosowanie retorycznych pytań. „Czy chciałbyś, aby Twoja firma była liderem na rynku?” „Chcesz się wyróżnić z tłumu?” Odpowiedź jest prosta.



Postaw na humor.

Inną metodą cieszącą się popularnością, jest pisanie reklam w sposób humorystyczny. Niestety, w przypadku krótkich tekstów reklamowych, nie można bezkarnie stosować tej techniki. Z uwagi na ograniczenie w ilości tekstu, rozbawienie czytelnika jest dosyć trudne. W takich przypadkach najczęściej tekst pisany jest dodatkiem do spotów reklamowych, po obejrzeniu których odbiorca zobaczywszy hasło do niego nawiązujące, będzie automatycznie przypominał sobie tą reklamę. Tekst reklamowy działa w tym wypadku na zasadzie przypomnienia i utrwalenia spotu w świadomości konsumenta. Przykładem takiego zabiegu może być reklama telefonii komórkowej Play. Dopiero po zobaczeniu jej w telewizji, hasło: „Łap łup”, wywołuje uśmiech na twarzy odbiorcy.



Gra słów.

Brak dostępu do zmysłu wzroku tego rodzaju reklamy, powoduje, iż twórcy sztuki reklamowej szukają sposobów na to, aby ta forma przekazu nie była czysto informacyjna, ale też działała w pewien sposób na wyobraźnię, pobudzała do myślenia. Najczęściej stosowana tzw. „gra słów” opiera się na oddziaływaniu na konsumenta za pomocą utartych zwrotów, sformułowań, powiedzeń. Odwołują się one do inteligencji odbiorcy, zmuszają go do wysiłku intelektualnego. Przykładem takiego hasła może być slogan „Kraków – wart zachodu”. W zamyśle twórcy, hasło takie powinno zmusić odbiorcę do logicznego połączenia znaczenia dosłownego, oznaczającego nic innego jak to, iż wspomniany Kraków nie jest gorszy od miast „zachodnich”, z sensem bardziej abstrakcyjnym, mówiącym o tym, że nasze miasto jest warte odwiedzenia.



Okazji nie wolno marnować.

Kolejnym sposobem na przyciągnięcie uwagi klienta jest obiecywanie. Obiecywanie produktu cudownego i niezbędnego, oczywiście za małe pieniądze. W tym wypadku stosowana technika jest dosyć prosta. Hasło główne „krzyczy” do nas: „Jedyna i niepowtarzalna okazja”, „Tylko dzisiaj!”, „Promocja do końca tygodnia!”, „Teraz taniej o połowę!”.



Dopiero pod tak przygotowanym sloganem zamieszczamy treść właściwą, wyjaśniającą konsumentowi, czego konkretnie dana oferta dotyczy. Jednak, żeby klient w ogóle zainteresował się naszą ofertą, hasło musi go zachęcić do dalszej lektury.



Kilka zasad pisania.

Treść tekstu reklamowego powinna być zrozumiała i przejrzysta. Zbyt zawiłe sformułowania mogą zniechęcić konsumenta, a specjalistyczny język spowoduje, że odbiorca nie zdecyduje się na zapoznanie się z naszą ofertą, ponieważ nie będzie w stanie dobrze odczytać naszego komunikatu.



Im krócej, tym lepiej. Tekst reklamowy musi być zwięzły i rzeczowy. Zawarta w nim treść winna wyczerpująco przedstawić nasz produkt, a jednocześnie nie zanudzić czytelnika.



Korzyści. Podczas czytania tekstu reklamowego od razu nasuwa się pytanie, jakie profity będą płynąć z zakupu danego produktu. Dobry tekst reklamowy rozwiewa wszelkie wątpliwości.



Moc argumentu. Również we właściwej części naszej reklamy trzeba pamiętać o potędze słowa. Należy podkreślić wyjątkowość naszego produktu, przedstawić go w taki sposób, aby naszym klientom wydał się on godny zainteresowania. Użycie nieszablonowych zwrotów powoduje, iż dana oferta staje się w oczach konsumenta bardziej pożądana, a prawdopodobieństwo zakupu wzrasta.



Informacje zawarte w tekście reklamowym nie mogą mijać się z prawdą. Klient nie lubi być wprowadzany w błąd. Użyte argumenty powinny zachęcać do kupna, a jednocześnie muszą być zgodne z rzeczywistością, ponieważ nawet jeśli uda się nakłonić konsumenta do zapoznania się z naszą ofertą, w momencie finalizacji transakcji prawda wyjdzie na jaw, a klient poczuje się oszukany.



--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Copywriting jako zawód i powołanie – czyli jak walczyć o klienta słowem

Copywriting jako zawód i powołanie – czyli jak walczyć o klienta słowem

Autorem artykułu jest Maciej Chmielowski


.. a bez niego nic się nie stanie, co stać się powinno. Zarówno przedsiębiorcy, jak ich klienci nie zdają sobie zazwyczaj sprawy z tego, jak ważne dla ich przekazu jest słowo. Często bagatelizuje się jego rolę na stronie www. Niestety. Dzięki różnym układom słów w zdaniu możesz oddziaływać na cz... .. a bez niego nic się nie stanie, co stać się powinno. Zarówno przedsiębiorcy, jak ich klienci nie zdają sobie zazwyczaj sprawy z tego, jak ważne dla ich przekazu jest słowo. Często bagatelizuje się jego rolę na stronie www. Niestety. Dzięki różnym układom słów w zdaniu możesz oddziaływać na czytającego Twój tekst w różny sposób. Repertuar doboru słów do osiągnięcia założonych celów jest tak bogaty, że możesz skłonić klienta do zrobienia dokładne tego, czego chcesz ! klient zazwyczaj uważa, że nic nie jest w stanie go zaskoczyć, bo „zna już te wszystkie chwyty”, dzięki czemu jest odporny na „reklamową propagandę”. Tu właśnie zaczyna się granica pola do popisu dla sprawnego copywritera. Deklarowana odporność na reklamę – powinna być dla Ciebie wyzwaniem !!
Copywrtier – osobowość schizofreniczna ;)

Dobry copywriter to nie tylko dobry psycholog, ale też aktor, pracownik wywiadu i wirtuoz słowa. Wie jak napisać tekst żeby w zależności od potrzeb został zapamiętany, poinformował o czymś, wpłynął na decyzję zakupu/kontaktu, skutecznie reklamował, zachęcająco oferował lub spełniał każdą inną, potrzebną rolę.

Copywriter musi się wczuć w rolę odbiorcy pisanego przez siebie komunikatu oraz zleceniodawcy. Przegląda możliwie jak najwięcej dostępnych materiałów na temat, o którym ma pisać, po to, by po przeczytaniu tekstu nikt nie powiedział „no świetnie, super oferta, ale..”

Każde „ale” na końcu tekstu to ogromna porażka piszącego ! Dobry corpywriter, zazwyczaj dlatego jest dobry, że nie zostawia odbiorcy z żadnymi obiekcjami ! przewidzi możliwe wątpliwości i rozwieje je zanim przyjdą one do głowy klientowi.

Copywriting to poniekąd sztuka wymagająca od piszącego choćby minimalnego, ale jednak, rozdwojenia jaźni. Musi być klientem i oferującym, musi szukać informacji i kreować nowe, niczym agent wywiadu śledzić pomysły konkurencji i wykorzystywać je w walce o klienta. Copywriter nie tylko sam sobie pisze scenariusz, ale też jest jego reżyserem.
Jak uwieść czytającego (nie tylko dla kobiet) ;)

Technik uwodzenia jest wiele, ja przedstawię jednak te najskuteczniejsze:


- do klienta pisz zawsze na „Ty”

czuje się on wtedy kimś wyjątkowo traktowanym, bo zwracasz się do niego, a nie do bezosobowego „Państwa”, czyli wszystkich. Nikt nie lubi być jednym z wielu ! Kient musi czuć się wyjątkowy, dlatego …


- bez oporów łechtaj jego próżność !

duży wpływ na decyzje o kupnie jakiegoś przedmiotu ma mnie tylko racjonalne, ale i emocjonalne podejście klienta do rzeczy. Aby sprzedać towar, należy uświadomić klientowi nie tylko jak bardzo jest on mu potrzebny, ale także to, że tylko osoby inteligentne/mądre/piękne/bogate/racjonalne kupują daną rzecz. Klient często kupuje coś, żeby poczuć się tak, jakie ma wyobrażenie na swój temat, albo jak chce, by postrzegało go otoczenie. Zapamiętaj ! każdy człowiek jest próżny ! ale ..


- możesz też wykreować w nim potrzebę posiadania

przez perswazję całkiem racjonalną, a przynajmniej perswadować w takim ciągu tekstu, by klient był przekonany, że dokonuje najlepszego z możliwych wyborów. Tu z pomocą przychodzi osławiona (nie bez powodu) AIDA, czyli ..


- Attract – Interest – Desire – Action !

w takiej kolejności należy układać każdą reklamę perswazyjną. Najpierw musimy przyciągnąć uwagę czytającego nasz tekst, następnie zainteresować go ofertą na tyle, żeby wzbudzić w nim chęć posiadania. A na końcu – najważniejsze – zachęcić do pojęcia działania ! bez zdania zachęcającego do kontaktu lub kupna, ofertę możesz śmiało wyrzucić do kosza i zająć się układaniem rymowanych wierszyków reklamowych.



Jeśli jednak czujesz, że będziesz w tym dobry to..

bagnet na pióro i nawet Ordon nie obroni się przed Twoim tekstem

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Marketing internetowy - z czym to się je?

Marketing internetowy - z czym to się je?

Autorem artykułu jest Łukasz Stanios


We współczesnym świecie internet pełni jedną z ważniejszych funkcji nośnika promocji. W ciągu ostatnich lat nastąpił gwałtowny rozwój reklamy w internecie. Marketing internetowy to promocja towarów i usług, która dociera do potencjalnych klientów poprzez nośniki promocji internetowej. We współczesnym świecie internet pełni jedną z ważniejszych funkcji nośnika promocji. W ciągu ostatnich lat nastąpił gwałtowny rozwój reklamy w internecie. Marketing internetowy to promocja towarów i usług, która dociera do potencjalnych klientów poprzez nośniki promocji internetowej. Sama komunikacja jednak nie wystarcza, trzeba wiedzieć z kim i jak się komunikować. Jak to wyraził Daniel Bell1979 "Telekomunikacja stanowi dla ludzkości rewolucję na taką skalę jak wynalezienie papieru, pisma i języka". Poprzez marketing internetowy można wspierać swoje bieżące działania w każdej dziedzinie. Marketing jest procesem społecznym dzięki, któremu konkretne osoby i grupy otrzymują to czego potrzebują i pragną osiągnąć poprzez tworzenie, wymianę posiadających wartości produktu. Zatem zadaniem marketingu internetowego jest zastosowanie właściwej strategii działalności na istniejącym już rynku lub wykreowanie zupełnie nowego, aby stać się wydajnym źródłem, a także zdobywanie wiedzy o potrzebach, zachowaniach klienta jak również sztuka dostosowania ofert tak aby potrzeby konsumenta zaspokoić w maksymalnym stopniu. Właśnie żeby nasz towar kupił, bądź chciał skorzystać z naszych usług. W obecnych czasach zdobycie klienta to połowa sukcesu, druga połowa to utrzymanie klienta przez nas oferowanym marketingu internetowym przoduje szybkość nawiązywania kontaktu, bezpośredniość przekazu, a także niska cena w porównaniu z innymi mediami. "Czy handel elektroniczny zmieni wszystko czy doda kolejny kanał sprzedaży? Internet nie tylko jest kanałem sprzedaży, on zmieni biznes. Firma przyszłości będzie współdziałać z cyfrowym układem nerwowym"Bill Gates Jak widać z powyższych uwag, sztuka marketingu internetowego opiera się głównie: na obsłudze klienta, umiejętność zbierania informacji o kliencie, a także na walce z konkurencją - te działania nazywamy marketingiem mix. Aby sprzedać, nie wystarczy mieć produkt, dostępny dla docelowych nabywców, wyceniony po konkurencyjnych cenach. Konieczne jest reklamowanie produktu na wybranym segmencie rynku. Do takiej promocji nie trzeba wielu nakładów, aby stworzyć w internecie duże przedsięwzięcie przynoszące zyski. Promocja marketingu internetowego jest prowadzona on-line przy użyciu narzędzi internetowych, może obejmować sprzedaż, badania marketingowe, budowanie wizerunku firmy oraz obsługę klienta.Możemy wymienić wiele takich narzędzi. Do podstawowych należy serwis internetowy. Pełni on dużą rolę dla czynności związanych z marketingiem. Odpowiednio zaprojektowana strona www może dziś przynieść większy sukces niż reklama zewnętrzna lub telewizyjna. Wszystkie pozostałe formy są z nią powiązane i raczej nie mogą bez niej istnieć. Mailing - jest jednym z najstarszych narzędzi e-marketingu. Polega na rozsyłaniu maili z informacją, promocją lub ofertą handlową. Największą zaletą e-maila jest jego darmowość. Maile nie powinny raczej zawierać grafiki, gdyż programy pocztowe kwalifikują je jako spam. Warto pamiętać w e-mailach o standardach formy grzecznościowej korespondencji(tytuły, nagłówki, podziękowania). Program partnerski - narzędzie to dotyczy zarówno marketingu tradycyjnego jak i elektronicznego. To ogromny rynek w dodatku rozwijający się w błyskawicznym tempie. Program partnerski to dodatkowa droga do zwiększenia sprzedaży poprzez sieć partnerów współdziałających z daną firmą. Banery - najpowszechniejsza forma reklamy internetowej. Jest to moduł graficzny niewielkiego formatu. Celem reklamy banerowej jest zachęcenie internautów do klikania odwiedzin reklamowych. Affiliate marketing - jest jednym z najciekawszych nowoczesnych rozwiązań marketingu internetowego. Polega na porównaniu strony przez inne strony. A dokładnie służy on do odzyskania zainteresowanych klientów na twoją stronę. Forum - własne forum jest rzeczą cenną, a także podnosi wartość rozmowy. Wymaga sporej ilości grupy użytkowników, którzy będą się udzielać. Atutem jest to, że skrypt forum jest stosunkowo prosty i dostępny. Biuletyn - jest sformatowaną stroną tekstu, rozyłaną na skrzynki pocztowe, tak jak zwykły e-mail. Najczęściej biuletyn zawiera informacje z firmy je rozsyłającej. Marketing możemy podzielić na wiele dziedzin tj: Marketing strategiczny - polega on na analizie aktualnej pozycji firmy jak również jej konkurencji w celu uzyskania przewagi rynkowej. Marketing bezpośredni - jest jedną z najskuteczniejszych technik promocji. Ma na celu bezpośrednie oddziaływanie na nabywców lub grupy docelowej, tak aby doprowadzić do transkcji. Marketing wewnętrzny - celem marketingu wewnętrznego est tworzenie organizacji zorientowanej na klienta oraz na motywowanie pracowników.

Kolejny element to epr - czyli public relations w internecie. O tym temacie porozmawiamy w następnym artykule ---

www.seo24.com.pl - e-marketing, e-pr, seo

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Potrzebujesz więcej ruchu na stronie internetowej? Czy na pewno?

Potrzebujesz więcej ruchu na stronie internetowej? Czy na pewno?

Autorem artykułu jest Michał Krawczykowski


Jeżeli sprzedajesz coś w Internecie za pośrednictwem strony internetowej, być może sądzisz, że aby zwiększyć sprzedaż, należy zwiększyć ruch na stronie. Na pierwszy rzut oka wydaje się to logiczne - więcej odwiedzających = większa sprzedaż. Czy jednak zwiększanie ruchu na stronie internetowej jest rzeczywiście tym, czego potrzebujesz?

Jeżeli sprzedajesz coś w Internecie za pośrednictwem strony internetowej, być może sądzisz, że aby zwiększyć sprzedaż, należy zwiększyć ruch na stronie. Na pierwszy rzut oka wydaje się to logiczne - więcej odwiedzających = większa sprzedaż. Czy jednak zwiększanie ruchu na stronie internetowej jest rzeczywiście tym, czego potrzebujesz?

Jest lepszy sposób na zwiększenie sprzedaży w Internecie. Zapewne słyszałeś, że aby przekonać kogoś do zakupu, trzeba pokazać mu tę samą ofertę (np. w postaci reklamy) kilka razy (mówi się o 7-10). Jak to zrobić używając strony internetowej?

Trzeba sprawić, aby ten sam internauta powracał na nią wielokrotnie! Nie należy jednak liczyć, że doda on Twoją firmową stronę www do Ulubionych/Zakładek sam. Niewielu to robi, a już na pewno zbyt mało, żeby liczyć tylko na taka możliwość.

Żeby móc przypomnieć internaucie o Twojej stronie internetowej, musisz mieć jego adres e-mail. Zauważ, że posiadając listę takich adresów, będziesz mógł wysyłać ich właścicielom informacje, które z powrotem sprowadzą ich na Twoją witrynę! A nie istnieją prawie żadne granice jeśli chodzi o długość takiej listy!

Ale jak nakłonić kogoś żeby zostawił Ci adres e-mail?

Daj mu coś za darmo. Internauci lubią darmowe rzeczy, bo większość z nich nie po to serfuje po Sieci, żeby za coś płacić. Jeśli możesz, daj im próbkę tego, co sprzedajesz. Darmowy bonus w zamian za e-mail. (Więcej na ten temat przeczytasz w artykule Daj internautom coś za darmo! na mojej stronie internetowej firmawinternecie.net) Adres e-mail ma każdy internauta, więc jeśli zaoferujesz coś wartościowego, nie będziesz miał problemu z przekonaniem kogokolwiek do zapisania się na listę.

Z technicznego punktu widzenia doskonały do obsłużenia takiej listy jest Implebot. Po prostu jako pierwszą informację do wysłania ustaw mail z linkiem do pobrania darmowego prezentu (opóźnienie najlepiej ustawić na zero dni). W ten sposób nie będziesz musiał więcej zajmować się budowaniem listy adresowej - zajmą się tym Twoja strona internetowa i Implebot!

Jak więc widzisz, problem często nie tkwi w niskiej odwiedzalności Twojej strony internetowej, tylko w tym, co z tym ruchem robisz.

---------------------------------------------------
WYTNIJ: Jeżeli przedrukowujesz ten artykuł, linki partnerskie możesz zamienić na własne.
---------------------------------------------------

---

Michał Krawczykowski interesuje się marketingiem internetowym. Prowadzi stronę internetową firmawinternecie.net.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl