poniedziałek, 12 stycznia 2015

Największe Tajemnice Sprzedaży

Największe Tajemnice Sprzedaży


Autor: Michał Czuba2


Być może prowadzisz już pewnego rodzaju biznes, albo dopiero zastanawiasz się czym zajmować się w życiu. Niniejszy artykuł może zwiększyć Twoje zyski o kilka-kilkanaście %. Co w nim takiego interesującego?


Wysoce prawdopodobne, że kiedy przeczytasz ten artykuł po raz pierwszy, zapytasz siebie “ok, ale co z tego?”. To na początku może okazać się trudne to zrozumienia, ale istnieje duża szansa, że zawarte tutaj metody okażą się pomocne także w Twojej branży. Dlatego przeczytaj poniższe słowa z wysoką uwagą wymieszaną z ciekawością.

Zanim Twoja ciekawość sprawi, że zaczniesz przewijać stronę na dół, muszę przyznać szczerze, że nie jestem autorem tej idei. Nie mam nawet zielonego pojęcia, kto to wymyślił. Spotkałem się z tym po raz pierwszy w książce Joe’go Vitale. Joe, jeden z pionierów robienia biznesu w internecie, uznawany za ojca marketingu internetowego (oraz doskonałego marketingowca offline), pozwolił sobie na odważne stwierdzenie, które przytoczę tutaj jako złotą zasadę numer jeden: każdy, bez najmniejszego wyjątku, jest kolekcjonerem. Oraz nałogowcem. Każdy coś zbiera, każdy jest od czegoś uzależniony.

Dlaczego? Ponieważ klient nie kupuje produktu czy usługi. Klient kupuje powiązane z tym uczucia oraz emocje. Daj to wszystko klientowi - a kupi od Ciebie co tylko mu zaproponujesz.

Kiedy po raz pierwszy poznałem te prawdy, wydawały mi się trudne do praktycznego wykorzystania. Pierwsze pytanie, jakie zadałem sobie, brzmiało “i co z tego? Ok, wiem jak to działa w innych branżach, ale jaką korzyść z tego mam ja?”. Dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie, że ta zasada opisuje także i mnie. Uświadomiono mi także, dlaczego zostawiłem ( i zostawiam nadal! Mimo tego, że wiem, jak to działa! ) setki, jeśli nie tysiące złotych w pewnej gałęzi biznesu. I jeszcze się z tego cieszę…

Wytłumaczę Ci to na przykładzie. Osobiście złapałem się na tym, że z ogromną chęcią “kolekcjonuję” książki oraz szkolenia. Znam wiele kobiet, które w podobny sposób kolekcjonują ubrania, buty i torebki.

Nie chodzi tutaj o tworzenie kolekcji. To nie działa na tej zasadzie, jak filatelista zbierający znaczki pocztowe. Chodzi tutaj o dokonywanie przez Twojego klienta w pełni emocjonalnych zakupów, kiedy jego logika śpi całkowicie wyłączona. Co więcej, klient który jest “kolekcjonerem” będzie racjonalizował swoje zakupy przez bardzo długi okres czasu. Nawet, gdy uświadomisz mu, że jest kolekcjonerem - ucieszy się i ruszy ponownie na zakupy.

Muszę przyznać, że ja mam tak z książkami. Dodatkowo dochodzą do tego e-booki, audiobooki oraz różne materiały szkoleniowe. Nie potrafię przejść obojętnie obok księgarni. Nie ma miesiąca, bym nie kupił kilkunastu książek. Uważasz, że przeczytałem je wszystkie? Ależ skąd. Mimo, że na półce leży kilkanaście nieprzeczytanych książek, że na dysku leży wiele kupionych e-booków, do których nie miałem okazji zajrzeć, a niektóre kupione audiobooki nie zostały nawet rozpakowane - ja stale kupuję coś nowego. Jestem po prostu kolekcjonerem, z pewną domieszką nałogu. Czy chciałbyś mieć takiego klienta, uzależnionego od Twoich produktów?

Bardzo podobnie jest ze szkoleniami, choć tutaj akurat na mniejszą skalę. Cóż, szkolenia nie da się położyć na półce nietkniętego, by iść kupić następne. Wiele osób jeździ od szkolenia do szkolenia oraz za każdym razem obiecuje sobie, że to szkolenie będzie “właśnie tym, które zmieni jego życie” oraz “tym ostatnim”. Jeżdżą na szkolenia, zbierają certyfikaty, by dojść do wniosku, że czegoś brak… oraz by pojechać na kolejne szkolenie.

Zastanów się teraz przez chwilę. Jeśli prowadzisz już biznes - pora pomyśleć gdzie możesz spotkać ludzi, którzy kolekcjonują produkty jak Twoje? Jeśli na przykład prowadzisz księgarnie - może pora zacząć prowadzić sprzedaż w internecie, reklamować się na forach dla moli książkowych? Jeśli sprzedajesz folię przyciemniającą szyby w samochodach, może poszukaj ludzi którzy cenią sobie prywatność, niższą temperaturę, albo po prostu grupy fanów motoryzacji którzy uważają, że przyciemnienie szyb poprawia aspekty wizualne wozu?

Przeszliśmy tutaj do zasady numer dwa. Uważasz, że Twój produkt nie ma odpowiednich cech? Nie szkodzi - klient sam sobie je dopowie, jeśli tylko zapewnisz mu potrzebne do zakupu emocje. Osobiście znam człowieka, który bardzo ceni sobie prywatność oraz własne bezpieczeństwo. Myślicie, że dlaczego pozwolił w swoim nowym samochodzie przyciemnić (za bardzo duże pieniądze zresztą) szyby? Tutaj powodem nie był ani wygląd pojazdu, ani żadna inna cecha. Powodem było poczucie, że teraz może czuć się w pełni bezpieczny oraz nikt nie naruszy jego prywatności.

I właśnie te emocje musisz sprzedawać zamiast swoich produktów! Nie sprzedajesz puszki gazu pieprzowego - sprzedajesz poczucie bezpieczeństwa. Butelka Twojej wody to tak naprawdę poczucie, że ktoś dba o zdrowie. Opakowanie cukierków czy ptasiego mleczka to wcale nie są zbędne kalorie - są to miłe chwile. Polisa ubezpieczeniowa to tylko poczucie bezpieczeństwa - domu, samochodu, rodziny.

Dwa powyższe przykłady to jedne z najlepszych powodów, byś zaczął zastanawiać się teraz gdzie spotkasz kolekcjonerów z Twojej branży, oraz jakie emocje im sprzedasz. To wyniesie Twoje zyski na najwyższy poziom. Osobiście Gwarantuję.

Pozdrawiam serdecznie,
Michał Czuba

PS. Jeżeli interesują Cię sposoby diametralnego zwiększania Twoich zysków, polecam ściągnięcie darmowego fragmentu e-book’a Joe’go Vitale : Hipnotyczny Marketing. Tak, to też część mojej kolekcji ;) .

PS. 2 . A co Ty kolekcjonujesz? ;)

Michał Czuba Blog o Rozwoju Osobistym & Rozwoju Biznesu www.michalczuba.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sprzedaż bezpośrednia - szansa na niezależność finansową

Sprzedaż bezpośrednia - szansa na niezależność finansową


Autor: Eryk Grzeszkowiak


Sprzedaż może być wspaniałą przygodą i szansą na niezależność finansową. Wielu sprzedawców stało się milionerami dzięki swojej profesji, a skoro inni potrafili nauczyć się skutecznie sprzedawać ty również możesz opanować te umiejętności jeśli tylko podejmiesz taka decyzję


Czy wiesz, że handlowcy należą do najważniejszych ludzi w naszym społeczeństwie?
To właśnie sprzedawcy są siłą napędową gospodarki.Wszystko co cię otacza ktoś kiedyś sprzedał. Krzesło, na którym siedzisz, komputer z którego właśnie korzystasz, dom w którym mieszkasz wszystko to ktoś sprzedał. Wszystkie firmy, placówki medyczne, ośrodki kulturowe, edukacyjne utrzymują się w sposób bezpośredni lub pośredni dzięki handlowcom. Nawet największe i najmądrzej działające firmy upadną jeżeli nie będzie sprzedaży. Z drugiej strony najlepiej prosperującymi firmami na świecie są te, które potrafią najlepiej sprzedawać, a więc mają najlepszych handlowców.

A jakim ty jesteś sprzedawcą?
A może zamierzasz dopiero wkroczyć w szeregi zawodowych sprzedawców?

Sprzedaż może być wspaniałą przygodą i szansą na niezależność finansową.
Znam sprzedawców, którzy zarabiają kilka, kilkanaście, a nawet kilkaset tysięcy zł. miesięcznie. Wielu sprzedawców stało się milionerami dzięki swojej profesji, a skoro inni potrafili nauczyć się skutecznie sprzedawać ty również możesz opanować te umiejętności jeśli tylko podejmiesz taka decyzję :)

Postanów więc, że zostaniesz profesjonalistą w sprzedaży, a więcej nie będziesz się musiał martwić o pieniądze. Poznasz również wielu ciekawych ludzi, zwiedzisz wiele ciekawych miejsc, a twoja praca stanie się twoją pasją. Doświadczenie jakie zdobędziesz doskonaląc się w sprzedaży będzie procentować przez całe twoje życie.
Nie będziesz musiał również przejmować się bezrobociem, gdyż bez względu na to jakie zmiany zajdą w gospodarce, zapotrzebowanie na najlepszych handlowców zawsze będzie wysokie. Wystarczy wziąć gazetę wyborczą, aby się przekonać jak duże wzięcie mają handlowcy.

Sprzedaż to z pewnością intratna profesja!
W Stanach Zjednoczonych 5% milionerów, którzy dorobili się fortuny własną pracą, to handlowcy, przez całe życie pracujący dla innych firm. Dziś handlowcy należą do grupy najlepiej opłacanych ludzi w Ameryce i często zarabiają więcej niż lekarze, prawnicy, architekci i osoby z tytułami naukowymi.

W sprzedaży twoje potencjalne dochody są wprost nie ograniczone. Jeżeli nabędziesz odpowiednich umiejętności, a ponadto sprzedajesz odpowiedni produkt na odpowiednim rynku, to nie ma czegoś takiego jak limit twoich zarobków. Co więcej, możesz zacząć z niewielkimi umiejętnościami, słabym przeszkoleniem, obojętnie jaką przeszłocia i w ciągu od 3 do 12 miesięcy zarobić na całkiem przyzwoite życie. Oczywiście, żeby stać się sprzedawcą, który zarabia naprawdę przyzwoite pieniądze musisz zapłacić swoją cenę i to z góry.

http://sprzedazbezposrednia.blogspot.com/


Artykuł pochodzi ze str. http://sprzedazbezposrednia.blogspot.com/ Autorem artykułu jest Eryk Grzeszkowiak, entuzjasta sprzedaży bezpośredniej, praktyk. Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Druk solwentowy i atramentowy - różnice i zalety

Druk solwentowy i atramentowy - różnice i zalety


Autor: Robert Kiesiak


W ofercie większości agencji reklamowych znaleźć można wydruki wielkoformatowe. Ze względu na typ używanej technologii można je podzielić na wydruki solwentowe i atramentowe. Wybór sposobu druku zależny jest głównie od miejsca i czasu ekspozycji wydrukowanych reklam.


Druk wielkoformatowy to spora część rynku reklamy wizualnej. Większość agencji ma druk w swojej ofercie. Część z agencji posiada własne maszyny, inni kupują wydruki od specjalistycznych drukarni. Wszelkiego rodzaju banery, systemy wystawiennicze, flagi, siatki na budynkach a także plandeki tirów wychodzą spod głowic wielkich maszyn zwanych ploterami.

Ze względu na stosowaną technologię, a właściwie ze względu na używane atramenty wydruki wielkoformatowe podzielić możemy na 2 główne grupy: wydruki solwentowe i atramentowe. Czasem wykonywany jest także druk pigmentowy oraz druk UV.

W porównaniu do druku atramentami wodnymi solwentowe wydruki wielkoformatowe mają mniejszą precyzję. Różnice te zacierają się przy najnowszych drukarkach solwentowych. najczęściej wykorzystywane są cztery kolory w systemie CMYK (Cyan, Magenta, Yellow, blacK). Czasem używane są dodatkowe kolory np. LC (Light Cyan) i LM (Light Magenta). Poprawiają one płynność jasnych przejść tonalnych.

Druk atramentami wodnymi jest mało odporny na czynniki atmosferyczne i wymaga zalaminowania. Konieczność laminowania otwiera niemniej jednak szerokie możliwości ingerowania w efekt końcowy wydrukowanej grafiki. Pokrycie grafiki na przykład laminatem błyszczącym pozwala na osiągniecie większej głębi barw.

Z uwagi na jego dużą odporność na czynniki zewnętrzne druk solwentowy stosowany jest w dużej mierze do wydruków, które mają być wywieszane na zewnątrz budynków. Wydruki solwentowe mają jeszcze jedną istotną zaletę: wydruk nie wymaga laminowania.

W ofercie firmy wydruki wielkoformatowe - solwentowe i atramentowe oraz systemy wystawiennicze. Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Korzyści z przygotowania planu marketingowego

Korzyści z przygotowania planu marketingowego.


Autor: Łukasz Schab


Dlaczego niektóre firmy osiągają sukces inne natomiast nie są w stanie skutecznie działać na rynku? Kluczowym elementem wpływającym na odniesienie sukcesu jest właśnie plan marketingowy. Dowiedz się jakie jeszcze korzyści daje Ci przygotowanie planu marketingowego oraz jakie elementy powinien zawierać.


Proces planowania marketingowego składa się z kilku ważnych elementów, które pozwalają spojrzeć na firmę z nieznanego do tej pory, dla wielu przedsiębiorców, punktu widzenia.

Jedną z pierwszych części procesu przygotowania planu jest audyt marketingowy pozywający na szczegółowy wgląd w to, co działało i dzieje się obecnie w prowadzonej przez Ciebie firmie. Często jest tak, że już na tym etapie osoby biorące udział w przygotowaniu planu marketingowego orientują się, jakie błędy popełniały oraz jakie zagrożenia stoją przed nimi. Podsumowanie audytu jest specyficznym rachunkiem sumienia i pozwala nie dość, że zacząć żałować za popełnione wcześniej grzechy, ale przede wszystkim rozpocząć myślenie o tym, jak można przeciwdziałać ich niekorzystnym wpływom, aby w przyszłości nie zaciążyły one negatywnie na działaniach przedsiębiorstwa.

Po audycie marketingowym przychodzi czas na dokładną analizę rynku, na których działa firma. I znowu często jest tak, że osoby wcześniej nieopracowujące planu marketingowego zaczynają dostrzegać elementy do tej pory dla nich niewidoczne. W dużej mierze przez to dotychczas nie mogły na nie odpowiednio zareagować, i w efekcie traciły klientów. Na szczęście proces przygotowania planu marketingowego pozwala na zrozumienie takich elementów oraz zaplanowanie odpowiednich działań.

Przeprowadzenie analizy rynku pozwala również zidentyfikować i dokładnie poznać działania konkurencji, która chociaż wiadomo, że istnieje i jest zagrożeniem, to nie jest przez traktowana dosyć poważnie. Prowadzi to do sytuacji, w której jedynymi informacjami, jakimi o niej posiadamy są nazwy konkurencyjnych firm. A to raczej nie pomoże w ich pokonaniu.

Pamiętaj, że konkurencja jest wrogiem, którego jednym z celów jest doprowadzenie do Twojego zniknięcia z rynku. Bez znajomości działań, jakie podejmuje, trudno będzie rozpocząć walkę, której efektem będzie zwycięstwo.

Ważnym elementem przygotowywania planu marketingowego jest również analiza strategiczna SWOT, pozwalająca zobaczyć firmę przez pryzmat jej silnych i słabych stron oraz możliwości i zagrożeń, jakie przed nią stoją. Odpowiednio zidentyfikowane i zestawione z sobą kluczowe czynniki pozwalają na poznanie kierunku działań, w którym powinna podążać firma, aby odnieść sukces.

Następny krokiem w procesie przygotowania planu marketingowego będzie określenie celów i strategii marketingowej wynikających z uzyskanych do tej pory informacji. To na tym etapie będą ważyć się również losy strategicznego planu rozwoju firmy. Choć jest to etap trudny i wymagający szczególnej uwagi to jest on jednocześnie kluczowy dla całego procesu przygotowywania planu marketingowego.

W procesie planowania marketingowego znajduje się również miejsce na zaplanowanie segmentacji, pozycjonowania, oraz na określenie strategii konkurencji. Dzięki temu będziesz wiedział, w jaki sposób wyróżnić się spośród konkurentów oraz jakie działania podjąć, aby skutecznie przeciwdziałać ich ruchom.

Przy pracy nad tym komponentem planu marketingowego warto pamiętać o słowach: Wyróżnij się, albo zgiń! bardzo prawdziwych w obecnych czasach, w których jeśli nie jesteś wstanie wyróżnić oferty spośród setek podobnych, to nie masz szansy na efektywne i zyskowne działania. Mówiąc prościej: Znikasz z rynku.

Kolejnym etapem procesu przygotowania planu marketingowego jest zaplanowanie konkretnych działań w ramach marketingu mix, czyli w ramach: produktu, ceny, dystrybucji i promocji.

To właśnie tutaj określisz, jakie działania podejmiesz m.in. w zakresie formy produktu mającej duże znaczenie na jego powodzenie wśród klientów, wysokości ceny, która poza znaczącym wpływem na liczbę kupionych produktów będzie również pewną formą komunikacji wpływającą na postrzeganie produktu przez potencjalnych klientów. To tutaj wybierzesz kanały dystrybucji oraz strategię działania w każdym z nich, i co najważniejsze, dobierzesz odpowiednie proporcje instrumentów i form promocji mix, na którą składają się: reklama, public relations, promocja sprzedaży, marketing bezpośredni oraz sprzedaż osobista.

Jednym z końcowych elementów prac nad przygotowaniem planu marketingowego będzie przygotowanie planu wdrożenia. Będzie on zawierała konkretne działania marketingowej, jakie planuje podjąć firma, ich koszt, osoby odpowiedzialne za ich wykonanie, czas trwania oraz wskaźnik mający za zadanie pomóc w określeniu skuteczności konkretnego działania.

Mając już przygotowaną główną część planu marketingowego, ostatnim składnikiem, jaki powinien zostać stworzony jest streszczenie. Jest to zwykle krótki wstęp zawierający kluczowe informacje mające na celu przybliżenie osobie, która widzi przygotowany plan marketingowy po raz pierwszy na oczy, zrozumienie jego głównych założeń oraz wynikających z nich działań, jakie podejmie firma.

Przygotowanie planu marketingowego nie jest sztuką tajemną dostępną tylko dla nielicznych wybrańców. Można zdobyć potrzebną wiedzę i samemu przygotować, własny, skuteczny i pokazujący drogę do osiągnięcia założonych celów plan marketingowy. Oczywiście o wiele lepiej nauczyć się tego korzystając z pomocy doświadczonego doradcy, mogącego pomóc w każdym trudnym momencie procesu przygotowania planu marketingowego.


Łukasz Schab – Doradca Strategiczny, autor www.marketingaudit.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy mała firma może być WIELKA?

Czy mała firma może być WIELKA?


Autor: Kornelia Przedworska


Bycie przedsiębiorcą i prowadzenie małej (myślę tu o firmach MSP) firmy ma wiele zalet. Bezsprzeczną zaletą jest fakt bycia własnym szefem. Naukowcy udowodnili, że ludzie, którzy są przedsiębiorcami są znacznie bardziej zadowoleni z życia. Nie dziwię im się:) Ale czy mała firma może to co duża? Powiem tak - może nawet WIĘCEJ!


PRZEDSIĘBIORSTWEM MSP jest firma która spełnia określone warunki czyli: zatrudnia mniej niż 250 pracowników i której roczny obrót nie przekracza 50 milionów EUR a/lub całkowity bilans roczny nie przekracza 43 milionów EUR.

MSP to powszechnie używany skrót dla określenia Małe i Średnie Przedsiębiorstwo. Podając za serwisem bankier.pl, sektor mikro, małych i średnich firm stanowi 99% wszystkich firm w Europie. W Polsce zatrudniają one 7 mln osób, czyli 2/3 pracujących.

Wiedza o tym, czy Twoja firma zalicza się do MSP pozwoli Ci skorzystać z dodatkowych funduszy na rozwój. Będziesz mógł skorzystać z bezpłatnych lub częściowo dofinansowywanych szkoleń dla Ciebie i Twoich pracowników. Z funduszy podnoszących jakość i konkurencyjność twojej firmy oraz bezpłatnego doradztwa wielu instytucji.

ZALETY I WADY MAŁYCH FIRM

Wracając do sedna. Bycie przedsiębiorcą i prowadzenie małej (myślę tu o firmach MSP) firmy ma wiele zalet.
Bezsprzeczną zaletą jest fakt bycia własnym szefem. Naukowcy udowodnili, że ludzie, którzy są przedsiębiorcami są znacznie bardziej zadowoleni z życia. Nie dziwię im się:)

Ale tak na serio to podstawowymi zaletami małej firmy są:

1.Elastyczność
Mała firma szybko reaguje na zmieniające się potrzeby klientów. Jest otwarta na sugestie nowych produktów, rozwiązań, technologii. Brak zbiurokratyzowania powoduje, że łatwiejsze są negocjacje z klientem, a co za tym idzie, szybciej dochodzi się do wspólnego stanowiska.

2. Świeżość
Małej firmie się po prostu CHCE. Jeśli tworzy ją mały zespół. Jeśli masz dobry personel to masz pewność, że oni po części pracują jak na swoim. Im także zależy na rozwoju i utrzymaniu firmy. Tacy ludzie mają mnóstwo pomysłów, które właśnie dzięki wymienionej wcześniej elastyczności, da się zrealizować.

3. Motywację
Mała firma ma wielką wolę istnienia. A co za tym idzie szuka dobrych dla siebie rozwiązań. Chłonie wiedzę, obserwuje, walczy. Ta nadzieja powoduje, że ludzie swoje 8 lub więcej godzin wypełniają wyjątkowo produktywnie.

Do wad małych firm należy zaliczyć niestety:

1. Niewielkie know-how i rynek
Małe firmy zaczynają zwykle od obietnic, że były klient/znajomy skorzysta z ich usług. Niestety rynek jest brutalny. Owszem skorzystają jeśli zaoferujemy im przynajmniej podobne warunki jakie miały do tej pory, lub coś więcej...

2. Koncentracja na 'tu i teraz'
Małe firmy często nie mają wizji. Chcą istnieć, zapominając o naturalnej konieczności rozwoju. Nikt nie może być niemowlakiem całe życie.

3. Niewielkie środki na rozwój
Małe firmy muszą również borykać się z utrzymaniem płynności finansowej. Niemniej jednak, wszyscy zaczynali kiedyś od zera. Więc trzeba działalność oprzeć na solidnych wyliczeniach (biznes plan) i podążać ku sukcesowi.

Będąc świadomym wad i zalet małej firmy, pozostaje tylko działać;-)
Autorka artykułu jest specjalistą ds. marketingu MŚP. Autorką książki: Praktyczny marketing w małej firmie Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.