czwartek, 10 września 2015

Diabeł tkwi w szczegółach czyli długopisy w kampanii reklamowej

Diabeł tkwi w szczegółach czyli długopisy w kampanii reklamowej


Autor: miwa


Każdy wie, że wielkie kampanie reklamowe opiewające na duże sumy mają duże odbicie wśród odbiorców objętych kampanią. A co ze średnimi, małymi mniejszymi firmami. Co sprawia iż mniejsze firmy są rozpoznawalne na lokalnych rynkach ? Co ma wpływ na utrwalanie marki?


Reklama lokalnej firmy nie musi opiewać na mega duże sumy i wcale nie musimy zatrudniać do nich super specjalistów z jeszcze droższych agencji reklamowych. Wykorzystywane w dużych kampaniach bilbordy z nazwą i logiem firmy, droga reklama na telebimie czy plakaty wiszące w autobusach w przypadku rynku lokalnego i małego przedsiębiorstwa nie przełożą się na zyski a co za tym idzie wydane pieniążki okażą się wielką wtopą.

Przykładem małej aczkolwiek solidnej kampanii reklamowej przeprowadzonej przez samą firmę a co najważniejsze skutecznej reklamie mogą być gadżety reklamowe. Zastanówmy co jest najczęściej stosowanym w biurze narzędziem. Długopis to oczywiste wykorzystywany jest praktycznie przez każdego pracownika, taki gadżet jest bardzo dobrą formą reklamy.

Przejdźmy do przykładu.

W trakcie targów pracy czy drzwi otwartych, rozdawane są ulotki, gadżety, które zachęcają przybyłych gości do tego, aby zajrzeć na stoisko i do firmy, oraz przedmioty które potencjalni klienci będą chcieli używać i mimo woli będą spoglądać na nazwę czy logo firmy, która utkwi w jego pamięci, a firma będzie bardziej rozpoznawana.

Wśród tych przedmiotów znajdują się nasze długopisy reklamowe. Rozdany w ten sposób gadżet pozostaje w stałym ruchu a marka i zawarte na nim logo utrwalają się pamięci użytkownika.

Przy dużych zamówieniach możemy naprawdę w niedrogi sposób nabyć sporą ilość długopisów, które na trwałe zawitają w nie jednym domu tudzież biurze.


Autorem tekstu jest agencja marketingowa AMWizerunek gadzety reklamowe

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Lokalnie, czyli online

Lokalnie, czyli online


Autor: Agnieszka Gorecka


Internet zmienia zachowania konsumentów również na poziomie lokalnym. Wg badania "User View Wave VII" dla ponad 90% badanych internautów źródłem informacji o miejscowych usługach i biznesie są lokalne media online i wyszukiwarki internetowe.


Popularność internetu skutkuje zmianą tradycyjnych zachowań konsumenckich również na poziomie lokalnym. Tradycyjne polecenia od sąsiadki lub przyjaciela odchodzą do lamusa.

Z badania przeprowadzonego w marcu 2010 r. w USA przez BIA/Kelsey & ConStat wynika, że konsumenci posiadający dostęp do internetu, najchętniej korzystają z internetowych mediów i wyszukiwarek internetowych. Mniejszą popularnością cieszą się internetowe katalogi firm, porównywarki cen i serwisy tematyczne.

-Moim zdaniem w Polsce udział katalogów firm takich jak Zumi czy PF jest większy niż w Stanach - uważa Błażej Miernikiewicz z agencji marketingu internetowego Artefakt - Wynika to z faktu, że wiele małych, lokalnych firm wciąż nie ma własnej strony internetowej. Nawet jeśli użytkownik wyszukuje lokalnego dostawcę w wyszukiwarce, to trafia do profilu firmy w katalogu.

Dla polskich konsumentów internet staje się coraz ważniejszym źródłem informacji. 85% badanych przez Gemius internautów twierdziło, że internet jest dla nich najważniejszym źródłem informacji o produktach i usługach. Z corocznych edycji badania „User View Wave" wynika, że internauci, zanim podejmą jakiekolwiek decyzje konsumenckie, poszukują coraz bardziej różnorodnych informacji. W 2007 r. czerpali je średnio z 5,6, a w 2010 r. już z 7,9 różnych źródeł informacji.

- Oznacza to, że warto starać się zaistnieć w wielu miejscach. Nowa firma powinna zadbać o wpis do najpopularniejszych katalogów, zarówno ogólnych, jak i branżowych oraz zachęcać swoich klientów do pozostawiania opinii na forach i w serwisach opiniujących. Szczególnie ważna jest dobra prezentacja w Google Maps, która pozwala połączyć obecność w katalogach z pozycją w wynikach wyszukiwania - uważa przedstawiciel Artefakt.pl.

Jakiej informacji szukają internauci na stronach lokalnych firm? Najwięcej badanych przez TMP i comScore (26%) najpierw poszukuje adresu, dopiero na drugim miejscu (21% odpowiedzi) znalazła się odpowiedź, czy oferta firmy odpowiada oczekiwaniom internautów. 21% badanych poszukiwało w pierwszej kolejności wskazówek jak dojechać do firmy, 14% zwraca najpierw uwagę na numer telefonu do firmy, 8% zapoznaje się wpierw z ofertą firmy. Respondenci zwracali w pierwszej kolejności również uwagę na godziny otwarcia.

- To ważna informacja dla osób zamawiających lub zmieniających strony www. Informacje, których szukają klienci powinny być łatwe do znalezienia, najlepiej od razu na stronie głównej serwisu - podkreśla Błażej Miernikiewicz.

Internet również na poziomie lokalnych usług staje się pierwszym polem kontaktu z konsumentem. TMP Directional Marketing i comScore również zbadały zachowania konsumenckie internautów. Okazało się, że prawie połowa (46%) internautów kontaktowała się z firmą telefonicznie po poszukiwaniach w sieci, a 37% odwiedziła firmę osobiście.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Skuteczne sposoby na zwiększenie liczby Klientów

Skuteczne sposoby na zwiększenie liczby Klientów


Autor: Marta Paluch


Jak pisać bloga by przynosił zyski? Czy warto udzielać się na forach internetowych? Czy mailing to faktycznie jedna z najskuteczniejszych form reklamy?


Blog

Jak pisać bloga żeby przynosił zyski?

To przyjemny sposób na zarobienie pieniędzy.
Zarabianie na blogu nie jest trudną rzeczą. Wszystko co będzie Ci potrzebne, to komputer z dostępem do internetu, trochę wolnego czasu, dobry pomysł i cierpliwość. W internecie można znaleźć wiele serwisów, w których można założyć sobie bloga za darmo. Przed założeniem własnego internetowego dziennika warto przejrzeć inne blogi już istniejące, będące wysoko w rankingach. Przyjrzeć się grafice, sposobie umieszczania informacji, reklam, banerów, ogólnej estetyce, warto dowiedzieć się jaka tematyka cieszy się największą popularnością i wtedy przystąpić do działania.Zastanów się nad nazwą bloga, to pierwszy krok do sukcesu, ważne żeby nazwa była przyjemna dla ucha i oka, łatwa do zapamiętania i skojarzenia, powinna być związana z treścią bloga, dobrze jest użyć słów kluczowych.Przechodząc dalej pojawia się pytanie o czym właściwe pisać? Przede wszystkim o tym na czym się znasz, co lubisz, co Cię interesuje,co jest popularne...Warto skoncentrować się na jednej tematyce, często wystarczą krótkie notki, dobre recenzje, ciekawe artykuły, Pamiętaj, że treść powinna być unikalna. Blog powinien być przejrzysty. Link, czy baner reklamujący powinien być usytuowany tak, że każdy Twój czytelnik będzie chciał w niego kliknąć.

Przy dobrym planie i organizacji szybko zobaczysz wyniki swojej pracy.

Podsumowując:

Przede wszystkim sama rejestracja i obsługą są bardzo proste, nie wymagają od Ciebie specjalistycznej wiedzy nakładów finansowych etc. Możesz w nim łatwo umieszczać listę linków i banery. Nie musisz ograniczać się do jednego bloga, możesz założyć ich kilka, na każdym zająć się inną tematyką. Jeżeli blog jest wartościowy, a Ty piszesz mądre i oryginalne posty, nie używasz nachalnych reklam szybko staniesz się autorytetem, uzyskasz dużą grupę czytelników, a pamiętaj, to czytelnicy zarobią na Twoją prowizję!Blogowanie to połączenie przyjemności z pożytecznym, to opłacalne inwestowanie swojego czasu.

Fora internetowe.


Poszukaj w internecie kilka znanych i lubianych for internetowych, znajdź takie, które zainteresują Ciebie, na których będziesz mógł się wypowiedzieć, a przy okazji polecić geloo.pl W odpowiednim dziale, napisz ciekawy post, krótką recenzję, opisz swoje doświadczenia, w treści ukryj link partnerski, nie zapomnij przygotować też stopki, która będzie się pojawiać zawsze na koniec Twojego postu. Bądź aktywny, zakładaj nowe wątki, ale nie zapominaj udzielać się też na tych już istniejących, sprawdzaj, czy ktoś nie zadał Ci pytania i w miarę możliwości nie zwlekaj z odpowiedzią. Istotne będą rzetelne, poparte przykładami i faktami informacje, nie oszukuj innych, pamiętaj, że jeśli będziesz uczciwy szybciej zarobisz.

Mailing.


To bardzo skuteczna forma reklamy, może być bardzo opłacalnym źródłem Twojego dochodu, jako Partnera. Potrzebne materiały, czyli linki i banery dostajesz bezpośrednio od programu partnerskiego w którym jesteś zapisany. Reszta zależy już od Ciebie...kilka zachęcających słów i treść maila gotowa.

W pierwszej kolejności wyślij takiego maila do rodziny i znajomych. Dzięki temu będziesz mógł poznać reakcję na twoją reklamę, i na podstawie wielu różnych opinii dopracować szczegóły dobrego mailingu.Listę mailingową na mniejszą skalę możesz kompletować sam, możesz również zakupić za naprawdę niewielkie pieniądze usługę wysyłania mailingu do nawet kilku tysięcy osób, w internecie znajdziesz masę takich ofert.Głównym zadaniem mailingu jest zainteresowanie i zachęcenie do przeczytania i kliknięcia w twój link, a następnie podjęcie działania.Najważniejszym elementem kampanii mailingowej jest odpowiedni dobór adresatów korespondencji z uwzględnieniem ich preferencji i zainteresowań! Tworząc takiego maila w pierwszej kolejności musisz wybrać odpowiedni, dynamiczny, intrygujący zachęcający do przeczytania treści tytuł. Sama treść maila powinna być zwięzła i w miarę krótka, odrobinę zabawna i intrygująca. Twoim celem jest pozyskanie nowego Użytkownika i w dalszej kolejności zachęcenie go korzystania z usług serwisu. Pamiętaj, że treść nie powinna być nachalna, bo najczęściej odstrasza adresata.

Skuteczność dobrego mailingu sięga nawet kilkudziesięciu procent!!!

Przy okazji mailingu możemy zająć się jeszcze jednym sposobem zwiększenia liczby Pozyskanych Klientów. Mając swój link partnerski, stwórz swoją stopkę e-mailową, którą Twój program pocztowy będzie automatycznie dodawał do korespondencji. Dzięki czemu nawet jak zapomnisz o dodaniu stopki to i tak pojawi się ona pod treścią twojego maila.

Przykład stopki e-mailowej:

Serdecznie pozdrawiam,
(tu Twoje imię i nazwisko)
Masz prawo do tanich zakupów http://(twój link)



Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Korzyści z giełd transportowych

Korzyści z giełd transportowych


Autor: Piotr Wyciślok


Korzystanie z giełd ładunków pozornie przynosi tylko korzyści. Jednak chwila zastanowienia oraz lekcja jakiej udzielił firmom ostatni kryzys w branży mówi, że nie jest to tak piękne, jak by mogło się wydawać. Za wszystko trzeba płacić a za monokulturę zawsze płacimy najwięcej


Prawdziwe rekordy biją w ostatnich miesiącach giełdy transportowe. Dzieje się tak, gdyż powiększająca się grupa firm dostrzega pozytywne aspekty takiego rozwiązania. Czy jednak rzeczywiście niesie ono ze sobą same plusy? Niestety, nigdy nie jest tak, żeby coś miało tylko plusy. I tak jest w tym przypadku, choć na pierwszy rzut oka trudno tu znaleźć jakieś negatywy. Problemem na pewno nie są koszty obsługi, które nawet w tych najdroższych giełdach nie są szczególnie wysokie. Choć trzeba zauważyć, że i tutaj panuje spore zróżnicowanie. Problem z giełdami jest jednak dalece subtelniejszy i wynika on paradoksalnie, ze zróżnicowania rynku, które w ciągu ostatnich dwu lat nastąpiło. W wyniku rozwoju rynku tego typu usług pojawiło się kilka giełd o bardzo silnej pozycji oferujących wolne ładunki w dużych ilościach. Bez chwili refleksji można powiedzieć, a co w tym złego? Ale po głębszej analizie można zauważyć, że jest to gra wygodna tylko dla dużych ryb. Dzieje się tak gdyż masowy przewóz dużej ilości ładunków to praca oferowana przez duże firmy, ze sprawnym i rozbudowanym (czytaj: kosztownym) aparatem do wyszukiwania taniego transportu. Bardzo taniego transportu. Bo pewność ładunku, to niska marża. A cóż w tym złego? Mianowicie wypadnięcie z rynku normalnych przewozów. Szybko stajemy się uzależnieni od jednej, góra dwóch spedycji. Dalej, łatwość pozyskania ładunków pociąga ograniczenie własnego mechanizmu poszukiwania ładunków. Przy najmniejszym załamaniu u spedytora, natychmiast zostajemy "na lodzie" i nasze wolne pojazdy stają się doprawdy całkowicie wolne... od ładunku.

Tak się działo właśnie w ostatnim kryzysie, jaki przeżywał transport. Największe kłopoty miały firmy, pozornie najlepiej sobie dotąd radzące. Czy istniej na to jakaś rada? Jak zawsze ta sama: na dwóch, a jeszcze lepiej trzech nogach stoi się pewniej: korzystaj więc co najmniej z dwu giełd ładunków (dużej i średniej lub małej) i nie likwiduj własnego działu spedycyjnego. Nie poświęcaj też dotychczasowych klientów dla jednego, nawet najlepszego interesu tylko z jedną spedycją. Utrzymuj dobre kontakty z każdym klientem. Prowadź samodzielny marketing.

Czy to już wystarczy? No nie koniecznie, ale sprawi, że nie upadniesz tam, gdzie inni tylko lekko sie chwieją.


Autor jako oferuje opony w swoim sklepie: eSpedytor SHOP

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Marketing – kompleksowa strategia sprzedaży

Marketing – kompleksowa strategia sprzedaży


Autor: hesse21


W świecie gospodarki wolnorynkowej oprócz możliwości swobodnego kupowania różnych produktów, konsument został także postawi narodził się marketing, który będąc kompleksową strategią, ma za zadanie przynieść maksymalne korzyści dla przedsiębiorstwa. Na podobnych zasadach działa marketing polityczny.


Marketing – kompleksowa strategia sprzedażyMarketing bez tajemnic

Marketing jako dyscyplina naukowa, badany pod kątem teoretycznym, doczekał się wielu definicji. Najprościej jednak będzie powiedzieć, że marketing to przede wszystkim aktywny handel, wszystkie działania, mające na celu jak najlepszą sprzedaż produktu. We współczesnych czasach nie wystarcza jednak odgadywanie i wychodzenie naprzeciw potrzebom klienta. Kiedy walka o zainteresowanie konsumenta staje się coraz trudniejsza, marketing usiłuje nie tylko uświadamiać klientom ich potrzeby, ale nawet je kreować, by później je zaspokoić. W marketingu bardzo ważna jest świadomość, że jednym z najważniejszych elementów biznesu jest właśnie klient i jego zmieniające się potrzeby i oczekiwania. Należy również pamiętać, że marketing jest dziedziną bardzo szeroką, w ramach której da się wyróżnić kilka zagadnień. Oprócz analizowania potrzeb odbiorców konieczne jest także opracowanie produktu, strategii jego dystrybucji, promocji i reklamy.

Marketing i słynne „4P"

Marketing naturalnie rządzi się swoimi prawami i zasadami. Najbardziej znana jest jednak zasada „4P", która dotyczy podziału działań marketingowych na cztery podstawowe typy. Są one ze sobą ściśle związane i stanowią całość, która pozwala osiągnąć jak najlepsze efekty. Wspomniane działania marketingowe dotyczą takich obszarów jak cena, produkt, dystrybucja i promocja. Współczesne wyzwania przed którymi jest postawiony marketing sprawiły, że część znawców tego zagadnienia wyróżnia dodatkowe elementy, istotne dla tej dziedziny. Wskazują więc na takie obszary jak ludzie, przyzwolenie, rekomendacja, pozycjonowanie czy nagłośnienie.

Marketing w polityce

Kiedy marketing rodził się jako nauka, a jednocześnie rozbudowana dziedzina poświęcona sprzedaży, nikt chyba nie myślał, że będzie można zastosować prawa nim rządzące na gruncie politycznym. Tymczasem narodził się marketing polityczny, który będąc specyficzną formą komunikacji politycznej pomiędzy nadawcą a odbiorcą, ma za zadanie „sprzedaż" na rynku politycznym kandydata danej partii oraz jego programu wyborczego. Większość praw rządzących tradycyjnym marketingiem można zastosować w świecie polityki, kiedy partia polityczna tworzy program wyborczy i chce sprzedać go elektoratowi, a także promuje swojego kandydata między innymi poprzez wyróżnienie jego osoby spośród rywali. Marketing polityczny kojarzony jest głównie z przedwyborczą gorączką. Tymczasem ważne jest, aby działania marketingowe były prowadzone przez cały czas co wpływa na uwiarygodnienie wizerunku danej partii. Marketing polityczny skupia się na takich elementach jak zastosowanie nowoczesnych technik promocji oraz zarządzanie wizerunkiem polityka i partii. Są one najważniejsze w staraniach o odniesienie sukcesu na politycznej scenie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.