Wyczucie czasu w e-mail marketingu
Autor: W. Orzechowski
Czas rządzi naszym życiem. W wielu dziedzinach wyczucie czasu decyduje, o porażce, bądź sukcesie - nie inaczej jest w marketingu. E-mail marketing jest gałęzią marketingu, zatem również zależy od czasu, o czym przekonacie się czytając ten artykuł.
Bardzo ważną rzeczą przy tworzeniu efektywnych i przynoszących wysokie współczynniki konwersji kampanii e-mail jest wyczucie czasu. W praktycznie każdych statystykach dotyczących e-mail marketingu znajdziecie informacje na temat tego kiedy powinniście wysyłać wiadomości do swoich subskrybentów. Badania pokazują, że najlepszym czasem do wysyłania kampanii e-mail są dni od wtorku do czwartku. Nie znaczy to jednak, że nie można wysłać masowego mailingu na przykład w niedzielę. Jeżeli wyślesz swoje wiadomości e-mail nie w „prime time" masz szansę na uniknięcie konkurencji, która wysyła swój newsletter w „prime time". Jeżeli chcecie prowadzić profesjonalny e-mail marketing musicie zauważać tego rodzaju szanse. Czas od wtorku do czwartku jest generalnie najlepszy dla e-mail marketingu, ponieważ, jak zapewne sami wiecie, zbyt wielu ludzi nie lubi poniedziałków (pamiętacie ten film?). Po dobrym weekendzie poniedziałek jest z reguły zarezerwowany na konsultacje z kierownictwem dotyczących planów na cały tydzień. Z drugiej strony piątek jest ulubionym dniem wielu ludzi, ponieważ planują wtedy weekend. Ludzie często wychodzą w piątki wcześniej z pracy, więc twój e-mail może być pogrzebany w ich firmowej skrzynce pocztowej do poniedziałku. A w poniedziałek zostanie usunięty z wieloma innymi (jak już wcześniej wspomnieliśmy). W weekendy ludzie z reguły nie pracują, ale często wielu z nich sprawdza swoje e-maile.
Poza decyzją kiedy chcesz wysyłać swój e-mail newsletter, musisz też zdecydować jak często chcesz to robić - kompleksowy e-mail marketing musi być systematyczny, ale nie może przytłaczać odbiorcy. Z reguły dobrą częstotliwością jest wysyłanie e-mail newsletterów raz w miesiącu. Jeżeli chcesz robić to częściej powinieneś dobrze przemyśleć, czy jest to podyktowane dobre twoich subskrybentów.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.