sobota, 6 lutego 2016

Efektywność marketingu a strategie wykorzystania wizerunku.

Efektywność marketingu a strategie wykorzystania wizerunku.


Autor: JAROSŁAW FILIPEK


Efektywność działań marketingowych zależy od wizerunku. Nie chodzi jednak o odróżnienie a o wyróżnieni na rynku. Branding to strategia marketingowa polegająca na poszukiwaniu unikalnego wizerunku firmy i eksponowaniu przewag nad konkurentami.


Bezpośrednim celem marketingu jest wspieranie sprzedaży. Jest to działalność angażująca poważne zasoby ludzkie i czasowe, a przede wszystkim kosztotwórcza. Czy można zatem wspierać sprzedaż skuteczniej i przy mniejszych niż dotychczas nakładach? Czy można wymagać od wydatków na marketing większego zwrotu z zainwestowanego kapitału, lepszych relacji pomiędzy ceną uzyskaną za produkt, a kosztem jego wprowadzenia na rynek i wypromowania? Czy można z wydatków na marketing uczynić intratną inwestycję?

Badania wykazują, iż dwa najbardziej interesujące dla właścicieli firm efekty działalności biznesowej to lojalny klient, który zagwarantuje sprzedaż oraz obniżenie kosztów działalności. Obniżenie kosztów to czuły punkt każdego przedsiębiorcy, zwłaszcza w gospodarce, w której podaż przewyższa popyt i trzeba stale ponosić wydatki związane ze wsparciem sprzedaży. Marketing jest zazwyczaj postrzegany jako ta dziedzina, która generuje wydatki i pochłania każdy budżet przeznaczony na ten cel.

Wato tu znaczyć różnice między pojęciami marka i marketing. Problem polega na tłumaczeniu z angielskiego pojęcia „brand” jako marka. Marka i marketing są dwom zupełnie innymi pojęciami. Marketing to przygotowanie rynku do działań rynkowych, do wprowadzenia strategii biznesowej. To dystrybucja, polityka cenowa, handel. Marka, czyli brand to reputacja, wizerunek i unikalne dla danej marki wartości w umysłach klientów, które firma potrafi przełożyć na pieniądze (wyższa sprzedaż, wyższe marże, wysoki potencjał rozszerzania marki na nowe oferty, nowe rynki i grupy klientów).

Jeżeli jednak popatrzymy na marketing z perspektywy zewnętrznej, jako realizacje długoterminowej strategii firmy, możemy dostrzec nadrzędną rolę marki. Branding rozumiany jako strategia wykorzystania wizerunku do zarabiania pieniędzy. Różnica polega na czasie. Budowanie marki to proces długi. Dobrze prowadzony daje duże efekty ale w pewnej perspektywie czasowej. Marketing, a w szczególności reklama i promocja dają efekty szybkie, ale krótkotrwałe. W reklamie liczą się nakłady finansowe, w brandingu wykorzystanie unikalnego wizerunku i podejście strategiczne. Budowanie wizerunku to proces długofalowy, wymagający nie tyle dużych nakładów finansowych co cierpliwości i konsekwencji. Takie traktowanie marki jest inwestycją. Od inwestycji oczekujemy zwrotu w dłuższej perspektywie niż od działań promocyjnych i handlowych.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Architektura marek w portfolio ofertowym. Maksymalizacja zysku i budowanie udziałów rynkowych.

Architektura marek w portfolio ofertowym. Maksymalizacja zysku i budowanie udziałów rynkowych.


Autor: JAROSŁAW FILIPEK


Jeżeli w firmie występuje kilka ofert, możemy mówić o architekturze portfolio ofertowego. Dzięki zarządzaniu portfolio marek i ofert firmy mogą budować i wykorzystywać synergie, efektywnie inwestować w najlepsze oferty oraz rozwijać nowe atrakcyjne nisze rynkowe.


Firmy, które mają więcej niż kilka marek i ofert w swoim portfolio, kształtują ich prezentacje w oparciu o architekturę marki. Ta strategia ma na celu odwzorowanie wszystkich zależności i relacji występujących pomiędzy elementami tworzącymi porfolio ofertowe firmy. Prezentacja tych zależności wynika z synergii występujących między ofertami. Na przykład oferty mogą się wzajemnie uzupełniać lub być wobec siebie komplementarne. Z perspektywy klienta jedna dobra oferta może być powodem kupienia kolejnej. Znajomość jednej oferty może nakłaniać do wypróbowania oferty właśnie wprowadzanej. Dobre produkty i oferty są podstawą do polecania ofert od tego samego dostawcy innym klientom. Odpowiednio zbudowana struktura i prezentacja oferty zabezpiecza firmę przez wzajemną kanibalizacją ofert (kupowanie tańszych ofert zamiast tych z premią cenową). Istnieją cztery podstawowe modele kształtowania architektury portfolio.

Pierwszy polega na tym, że pod jedną marki prezentuje się wszystkie firmy, marki, linie produktowe, lub usługi. Strategia taka charakteryzuje się prostotą i przejrzystością w prezentowaniu oferty. Takie podejście pozwala na stworzenie jednego silnego wizerunku marki oraz na optymalizację nakładów na marketing. Na początku inwestuje się w zbudowanie silnej marki matki, a potem, korzystając z jej dobrego wizerunku, można wydać już mniej na reklamę jej kolejnych produktów i usług. Model ten sprawdza się gdy firma działa w jednej branży, na ściśle opisanym rynku. Najlepiej się nadaje dla ofert wyspecjalizowanych. Mamy wtedy do czynienia z efektem skali, (jest nas dużo, jesteśmy silni), każdy element grupy jest tak silny jak wizerunek marki nadrzędnej. Model ten nazywamy MONOLITYCZNYM.

Druga możliwa droga to posiadanie silnej marki głównej i rozwijanie jej sub marek. Taki model pozwala na dywersyfikowanie portfela na obszary ościenne. Marka firmowa pełni tu rolę marki głównej, która dzięki swojej reputacji i dobremu wizerunkowi może uwiarygodnić kolejne przedsięwzięcia firmy. Kolejne obszary działalności stają się sub markami, pochodzącymi od marki głównej. Oferują oddzielne, specyficzne korzyści, ale jednocześnie czerpią pozytywne elementy z wizerunku marki głównej, dzięki czemu ich własna obietnica nabiera większej siły. Takie rozwiązania pozwalają submarkom zapożyczyć tylko te elementy marki głównej, które wzmacniają ich własny wizerunek, zachowując przy okazji swoje suwerenne cechy. Mamy to do czynienia z efektem aureoli. Strategia budowania submarek pozwala na skuteczniejsze docieranie do węższych grup docelowych, o bardziej specyficznych potrzebach, które różnią się od potrzeb masowych. Z drugiej jednak strony wymaga zwykle większych nakładów niż budowanie jednej silnej marki w modelu monolitycznym. Pozytywną cechą tego systemu jest możliwość zarządzania marżami, czyli zwiększanie efektywności operacyjnej. Model ten nazywamy PARASOLOWYM.

Trzecia strategia polega na odwzorowaniu stopnia zależności między marką nadrzędną, submarkami, liniami ofertowymi i asortymentami. Skomplikowanie takiego modelu, może być bardzo duże, ale zawsze można domyśleć się jaki jest sposób spokrewnienia i zależności między poszczególnymi składowymi. Model ten jest bardzo elastyczny w szerokich portfoliach i pozwala na tworzenie wielopoziomowych struktur prezentowania oferty firmy. W takim rozwiązaniu możliwe jest działanie na wielu rynkach, kierowania ofert do różnych klientów i dość swobodne zarządzanie polityką cenową. Sprawdza się dobrze, gdy firma ma ofertę zdywersyfikowaną i prowadzi szeroką, zróżnicowaną działalność. Model ten nazywamy REKOMENDOWANYM.

Czwarta strategia zarządzania architekturą marki polega na tworzeniu portfela praktycznie samodzielnych marek. Taką strategię stosują firmy o silnym portfelu samodzielnych marek, które mają swoje konkretne atrybuty i niezależne wizerunki. Od marki matki czerpią jedynie wsparcie na poziomie gwarancji biznesowej, nie jakości oferty lub wizerunku. Zdarza się zresztą, że firma matka nie decyduje się umieszczać swojego logo na pewnych produktach, o ile wspomniany układ nie tworzy żadnej wartości dodanej. Strategia budowania marek nie wspomaganych marką nadrzędną jest podejściem wymagającym największych nakładów, ale z drugiej strony daje bardzo szerokie możliwości dywersyfikacji portfela i penetracji różnych kategorii rynkowych. Model ten nazywamy ROZPROSZONYM.

Architektura marki jest odwzorowaniem strategii biznesowej i rynkowej firmy. W bardzo logiczny sposób prezentuje integrację strategii marketingowej ze strategią biznesową. Wykorzystuje synergie operacyjne, ofertowe i wizerunkowe. Stosowanie architektury pozwala firmie działać na wielu różnych rynkach, w różnych segmentach cenowych i precyzyjnie docierać z komunikatami marketingowymi do grup celowych. Poza wieloma zaletami ma jedno poważne zagrożenie: źle zaprojektowana, źle zarządzana może wyrządzić firmie wiele szkód. Jednak, jeżeli firma posiada kompetencje w zarządzaniu portfelem ofertowym i architekturą marki, szybko może zdobyć i długo utrzymywać przewagę konkurencyjną.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Strategia ochrony praw własności intelektualnej. Jak chronić swoją własność.

Strategia ochrony praw własności intelektualnej. Jak chronić swoją własność.


Autor: JAROSŁAW FILIPEK


Każda firma ma nazwę, każda ma logo. Elementy symboliki firmowej mogą być chronione prawnie. Posiadanie praw własności pozwala na walkę z konkurencją, oraz zabezpiecza firmę przed naruszaniem praw innych firm.


Własność intelektualna, choć ma zupełnie niematerialny charakter, może zostać ukradziona tak samo jak pieniądze czy maszyny. W samych Stanach Zjednoczonych, z powodu naruszania praw własności intelektualnej firmy tracą rocznie 200 mld dolarów. Byłyby mniejsze, gdyby odpowiednio chroniono własność intelektualną. Aby zabezpieczyć się przed stratami firmy kontrolują posiadane elementy IP, zapewniają im ochronę prawną oraz wprowadzają procedury zabezpieczające przed wydostawaniem się tajemnicy na zewnątrz.

Integracja strategii zarządzania własnością intelektualną ze strategią biznesową. Własność intelektualna to inwestycja. Każda firma na drodze swojego rozwoju staje przed dylematem: czy ważniejsze jest dla niej bezpieczne zarabianie pieniędzy na co dzień, czy sprzedanie w pewnym momencie całego biznesu lub jego części z maksymalnym zyskiem. Do realizacji jednego i drugiego celu może przyczynić się własność intelektualna – wpływając na efektywność działania lub budując wartość przedsiębiorstwa. Z tego powodu należy zintegrować strategię wykorzystania IP ze strategią biznesową firmy. Może się to odbyć w sytuacji, w której rozwijanie IP będzie potraktowane jak inwestycja, a jej efekty rozliczy się w zależności od zwrotu, który przyniesie.

Zwiększenie efektywności operacyjnej (konkurencyjności) dzięki wykorzystaniu IP / Patenty na konkurencyjność. Konkurencyjność jest powodem, dla którego klienci wybierają produkty czy usługi jednej firmy chętniej niż innych. Można ją osiągnąć dzięki tworzeniu ofert, których nikt inny nie ma na rynku, albo dzięki posiadaniu unikatowych patentów, które stawiają firmę na pozycji „monopolisty”. Z drugiej strony, marki i patenty mogą być również wykorzystane do zmniejszenia kosztów działalności, co pozwala na uzyskanie większej marży.

Budowanie wartości firmy dzięki własności intelektualnej / Skąd się bierze wartość?

Firma kosztuje tyle, ile ktoś jest za nią skłonny zapłacić. A to z kolei jest uzależnione od korzyści, jakie ona przynosi swojemu nabywcy. Mając świadomość, jakie korzyści dają innej firmie poszczególne elementy własności intelektualnej, ich portfolio czy firma jako całość, można uzyskać w negocjacjach maksymalną cenę. A to będzie możliwe wtedy, gdy sprzedająca firma będzie wiedziała, dzięki czemu można zdobyć przewagę konkurencyjną.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Etapy wyceny marki. Jak poznać wartość finansową marki?

Etapy wyceny marki. Jak poznać wartość finansową marki?


Autor: JAROSŁAW FILIPEK


Zarówno wycena, jak i ocena marki pokazuje wpływ marki na wartość i pozycję przedsiębiorstwa. Mimo że wyliczenia ilościowe i jakościowe dokonywane są oddzielnie, to istnieje między nimi ścisła współzależność.


W księgowości marka jest rodzajem aktywów intelektualnych zwiększających wartość firmy, które – tak, jak inne zasoby majątkowe firmy – podlegają wycenie. To proces złożony i długoterminowy. Wycena marek odbywa się w trzech fazach, do których zalicza się:

Prognozy finansowe, które wymagają wglądu w wewnętrzne i zewnętrzne dane oraz przeglądu historycznych danych dotyczących relacji i trendów. Szczegółowy audyt marki pokazuje, w jakiej relacji wobec konkurentów znajduje się wyceniana marka oraz, jak będą kształtować się w przyszłości udział w rynku i swobody. Celem jest rozpoznanie niezawodnego zestawu założeń i zakresu zarobków firmy jako całości płynących z marki.Rozpoznanie zarobków marki. Szczegółowy przegląd rynku i marki stosuje się, aby rozłożyć zarobki firmy między markę a inne niematerialne aktywa firmy, np. receptury, formuły, prawa autorskie i patenty mogą okazać się ważniejsze niż marki w poszczególnych gałęziach przemysłu. To rozłożenie dochodu jest zasadniczo procesem oceniającym, lecz bazuje na wszystkich dostępnych badaniach rynkowych na temat czynników skłaniających klientów do zakupu i lojalności wobec marki.Określenie stopy dyskontowej. Ten proces wymaga identyfikacji właściwej stopy dyskontowej. Punktem wyjścia są koszty wolne od ryzyka długoterminowych długów. Do tego dodaje się czynniki Beta dla całego rynku i w szczególności dla marki. Te czynniki Beta określa stosunek do analiz ryzyka standardowego przemysłu uzupełnionych o specyficzne analizy ryzyka marki. Wynikająca z tego złożona stopa dyskontowa jest następnie stosowana do zdyskontowania prognoz przepływów pieniężnych.

Interbrand utorował drogę sposobowi określenia siły marki, który jest używany jako forma analizy Beta napędzającej wskaźnik Beta. Aktualnie używany wskaźnik jest ukierunkowany na dostrzeżony poziom ryzyka marki. Wielu uważa metodę za matową.

Bardziej poważną sprawą jest proces wyceny z dla od rzeczywistego problemu niezawodnego przewidywania i tworzenia scenariusza. Wyliczenie stopy dyskontowej jest bardzo małą i prawdopodobnie jedną z mniej ważnych części procesu wyceny marki i powinno być przeprowadzone w sposób najbardziej przejrzysty i odtwarzalny.

Wycena marki

Na podstawie tych analiz można wykalkulować wartość marki. Kalkulację wartości marki dokonuje się przy zastosowaniu odpowiedniej stopy dyskontowej, aby oszacować przyszłe przepływy pieniężne marki.

Jednak zdecydowana stopa dyskontowa musi odzwierciedlać ryzykowność przyszłych przepływów pieniężnych marki. Zazwyczaj wycena marki zawiera analizy wrażliwości, opierające się na alternatywnych scenariuszach uwzględniających różną cenę, założenia wzrostu, różne profile marketingowego wsparcia oraz różne stopy dyskontowe.

Idealny proces wyceny finansowej wymaga ekonomicznego zastosowania kalkulacji miary wzorcowej względem wszelkich dodatkowych środków zgromadzonych kiedykolwiek przez rzeczoznawcę, które dają zaokrąglony obraz w dojściu do właściwego oszacowania wartości.

Ocena marki

Trzeba jednak pamiętać, że wycena marki współistnieje z jej oceną i że nie uda się wykonać odpowiedniej wyceny marki bez jej oceny. Celem oceny jakościowej jest określenie wizerunku marki w świadomości odbiorców oraz sposobu przełożenia tego wizerunku na decyzje zakupowe klientów.

Oceny kapitału marki można dokonać na poziomie firmy lub kategorii produktu, biorąc pod uwagę wewnętrzne dane firmy oraz informacje pochodzące z jej otoczenia.

Źródła danych wewnętrznych na poziomie firmy to rachunek wyników i bilans księgowy, zaś na poziomie kategorii produktu – dane o dochodach i opłacalności. Informacjami zewnętrznymi wspomagającymi ocenę kapitału marki na poziomie firmy są np. porównania finansowe i normy sektorowe, natomiast w odniesieniu do kategorii produktu ważną rolę odgrywają opinie klientów. Pokazują one, ile skłonni są zapłacić klienci za produkt markowy w porównaniu z produktem niemarkowym.

Odzwierciedleniem tych opinii jest wykazywana przez nich percepcja cenowa produktów

markowych i niemarkowych, którą można zbadać, mierząc wrażliwość cenową w określonym gronie nabywców. Wyznaczenie czterech poziomów cen pozwala ustalić stosunek klientów do danego produktu:

- zbyt niska cena, aby zaufać jakości produktu;

- niska cena (produkt za tani, ale akceptowalnej jakości);

- wysoka cena (produkt drogi, lecz akceptowalny);

- zbyt wysoka cena bez względu na jakość.

Opracowanie statystyczne otrzymanych odpowiedzi pozwoliłoby oszacować optymalną – w odczuciu nabywców – cenę produktu markowego względem produktu niemarkowego. Na tej podstawie można by ustalić cenę premium za konkretną markę oraz potencjalny zysk ze sprzedaży produktu markowego.

Pogodzenie środków wyceny i oceny marki?

Jednakże należy podkreślić, że wycena wartości marki jest raczej uchwyceniem momentu w czasie niż dynamicznym procesem. Polega ona na informacjach zbieranych w pewnym okresie i dotyczących wyników osiąganych przez markę oraz zarządzania marką, które wzmacniają jej wartość. Zatem wycena nie jest podstawą procesu – raczej wspiera inne kryteria oceny niż z nimi konkuruje.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak budować portfel marek? 10 zasad rozszerzania portfolio ofertowego

Jak budować portfel marek? 10 zasad rozszerzania portfolio ofertowego


Autor: JAN ASTNER2


Firma z szerokim portfolio może efektywniej zarządzać rynkiem, na którym działa. W jej portfelu mogą znaleźć się marki tańsze i marki premium, marki specjalistyczne i masowe. Jak zbudować portfel ofert aby osiągnąć zyski? Branding portfela ofert.


1) Nie próbuj rozszerzać marki na nowe oferty, jeśli nie ma czego rozszerzać, tj. nie jest ona znana, ma niską świadomość i nie ma jednoznacznie korzystnej reputacji wśród klientów w grupie docelowej

2) Rozszerzenie marki jest skuteczne tylko wtedy, gdy logicznie wynika z potrzeb i pasuje do oczekiwań konsumentów, tj. powoduje „ssanie” z rynku, a nie wymaga „upychania” oferty reklamą i promocjami.

3) Rozszerzenie marki powinno zwiększać wartość oferty w nowej kategorii, dostarczając jej reputację, która w tej kategorii daje przewagę konkurencyjną, lub co najmniej jest czynnikiem, którym oferta może konkurować z innymi. Test: "Tylko znając markę, klienci nowej kategorii, powinni być w stanie odczytać powód, dla którego mogą wybierać ofertę rozszerzonej marki, zamiast ofert dotychczas działających konkurentów.

4) Nie należy próbować rozszerzeń, które mogą doprowadzić do dezorientacji klientów lub niosą negatywny wizerunek dla marki nadrzędnej.

5) Marki, których konsumenci używają zamiennie z pojęciem kategorii (generyczne) nie powinny być rozszerzone na inne kategorie. – ALE CZASEM SIĘ UDAJE, wymaga to jednak wcześniej rozszerzenia tożsamości marki poza obszar, z którym się utożsamiła (okulary Polaroid, kosmetyki Adidas, lodówki Electrolux).

6) Marki nie wolno rozciągać na zbyt wiele różnych kategorii – to powoduje ryzyko "rozmycia" w dłuższej perspektywie. Przykład spektakularnej porażki – Pierre Cardin. Zdarzają się jednak przypadki marek niszowych, które uzyskały silną pozycję w małych kategoriach i muszą podjąć ryzyko rozszerzenia, jeśli chcą nadal rosnąć. W takiej sytuacji ważniejsza jest perspektywa zdobycia dużego, niż stracenia małego rynku.

7) Rozszerzenia marek, które nie stworzyły pozytywnego efektu synergii dla marki macierzystej nie powinny być kontynuowane. (W procesie rozszerzania marki trzeba prowadzić systematyczne badania konsumentów na temat zmian w postrzeganiu marki nadrzędnej z powodu jej rozszerzenia na nową ofertę).

8) Każde rozszerzenie marki, musi mieć sens biznesowy – musi być interesem i perspektywą zysku, który da się oszacować. Rozszerzenie marki jest inwestycją, z tym, że nie w postaci gotówki, tylko kapitału marki. Dlatego rozszerzenie trzeba oceniać tak samo, jak każdą inną inwestycję.

9) Każde rozszerzenie marki powinno otwierać dla firmy nową kategorię. Prawdziwym celem rozszerzenia marki jest efektywnie i skutecznie wprowadzić firmę do nowej kategorii.

Zasadniczym elementem każdego studium, badającego zdolność marki do rozszerzenia jest opracowanie planu marki. Krótko i długoterminowe możliwości powinny być w nim określone z góry.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.