piątek, 27 maja 2011

Konsumenci doszli do władzy

Konsumenci doszli do władzy.

Autorem artykułu jest Rafał Kochanowicz



Konsumenci, a właściwie klienci doszli do władzy. Dziś w erze internetu i mediów społecznościwoych firmy i agencje reklamowe powinny bardziej niż kiedykolwiek słuchać tego co mówią konsumenci.

Lepiej się przystosować do nowych warunków, bo koszty pomyłek mogą dziś być strasznie kosztowne. Dotyczy to zarówno firm, które chcą sprzedawać swoje produkty, czy usługi, jaki i agencji reklamowych, czy marketingowych pracujących dla nich.

Dziś już nie można sobie pozwolić na jednostronną komunikacje, w stylu: kup mój produkt. Konsumenci nie ufają reklamom w mediach. Wielu sprytnych … klientów …. uodporniło się na głupawe spoty reklamowe, czy na próbę manipulacji emocjonalnej tak powszechnie stosowanej przez agencje reklamowe.

Kiedyś w handlu funkcjonowało takie hasło „Klient nasz Pan”. Hasło to nigdy nie było bardziej prawdziwe niż w dzisiejszych czasach. Czasach internetu, czasach web 2.0, czasach mediów społecznościowych.

Większość firm nigdy się do tego prostego hasła nie stosowała, ale te które naprawdę rozumieją jego istotę i prowadzą działalność w zgodzie z nim nie tylko świetnie prosperują, ale i szybko się rozwijają. Dziś nawet szybciej niż kiedykolwiek.

W handlu najczęściej posługujemy się określeniem konsument. Określenie to nie przystaje do dzisiejszych czasów. Samo w sobie zawiera również raczej pogardliwą nutę – głupi wydający pieniądze i konsumujący produkty, i usługi. Tak też konsumenci są najczęściej traktowani przez wielkie koncerny i pracujące dla nich agencje reklamowe. To smutne, bo dawno temu jeden z największych specjalistów od reklamy, David Oglivy powiedział, że konsument nie jest głupi, … to twoja żona. („The consumer isn't a moron; she is your wife.”)

Większość firm musi tę prawdę odkrywać wciąż na nowo. To zaskakujące, że ludzie nie potrafią uczyć się na swoich błędach, że nie potrafią się uczyć od sprytnych ludzi którzy kiedyś szli tą samą drogą.

Na szczęście Internet i media społecznościowe powoli przywracają naturalną równowagę w gospodarce. Zachodzące w związku z tym zmiany stanowią ogromne wyzwanie dla wielu firm i agencji reklamowych, ale stwarzają również szansę dla tych, którzy potrafią się szybko przystosować.

To również szansa dla tych firm, które zawsze pamiętały o tym prostym haśle - Klient nasz Pan. To dla nich szansa na jeszcze szybszy rozwój, na szybkie dostosowanie się do wymagań stawianych przez klientów. Szybka odpowiedź na problemy zgłaszane przez klientów stanowi dziś o prawdziwym sukcesie firmy.

Trik polega na tym, by najpierw słuchać, a potem w odpowiedzi na oczekiwania klientów dostarczyć produkty czy usługi. To strategiczne podejście do marketingu, które pozwala sprytnym przedsiębiorcom zarabiać ogromne pieniądze. Paradoksalnie koszty związane z pozyskaniem informacji o tym czego chcą klienci są dziś znikome. Nie mówimy tu o jakichś wyszukanych badaniach marketingowych, o grupach fokusowych, czy innych wynalazkach … minionej ery.

Wystarczy przyjrzeć się jak robią to najlepsi, dajmy na to Amazon. Ludzie zostawiają swoje opinie o produktach, oceniają produkty, rekomendują je innym, wpisują je na listę życzeniową. Możliwości jest bez liku. Takie bezpośrednie informacje od klientów to dosłownie złoto czekające na odkrycie przez sprytnego przedsiębiorce, przez sprytnego marketingowca

Oczywiście nie należy zapominać o wszechobecnym Google. I nie mówię tu o wyszukiwarce, ale o doskonałych narzędziach analitycznych dostępnych dla każdego kto chce z nich skorzystać ... bezpłatnie. To kopalnia wiedzy i źródło przewagi konkurencyjnej, któremu należy się osobny artykuł.

Dziś praktycznie każda, nawet najmniejsza firma może skutecznie konkurować z dużymi koncernami. Co więcej może to zrobić lepiej, szybciej, ... krótko mówiąc może lepiej dostosować swoją ofertę do zmieniających się warunków rynkowych i tym samym zainkasować związane z tym zyski. Wystarczy tylko pamiętać tu rządzi. A rządzi klient, … konsument.

---

Dowiedz się więcej o tym jak skutecznie konkurować. Zbudujemy dla Ciebie system marektingowy. RafałKochanowicz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz