środa, 8 lutego 2012

Chcesz skutecznie konkurować?

Chcesz skutecznie konkurować?

Autorem artykułu jest Rafał Kochanowicz



Jak skutecznie konkurować na dzisiejszym rynku? Jak przedrzeć się ze swoją ofertą do klientów. Skup sie na realnych potrzebach klientów, a nie na konkurencji samej w sobie.

Prowadzisz firmę i chcesz skutecznie konkurować na rynku. Jak to zrobić?
Przestań konkurować, nie konkuruj, nie wdawaj się w działania zmierzające do zdobycia przewagi nad konkurencją. Po prostu rób swoje, skup się na tym co robisz najlepiej. Skup się na zaspokajaniu realnych potrzeb klientów.
Myślisz, że oszalałem. Przecież wiesz lepiej, jeśli nie będę „konkurować” to wypadnę z rynku. A ja ci mówię, jeśli dalej będziesz się skupiał na konkurencji to wypadniesz z rynku, krótko mówiąc twoja firma splajtuje.

Dlaczego tak stawiam sprawę?
To proste, aby osiągnąć sukces w jakimkolwiek przedsięwzięciu musisz się skupić na kliencie, na odbiorcy twojego produktu, czy twojej usługi. Musisz się skupić na jego realnych potrzebach.

Twoim celem nie jest prześcigniecie konkurencji. Weźmy przykład z rynku napojów. Dopóki Pepsi skupiało się na konkurencji z Coca Colą z góry była na przegranej pozycji, zawsze była tym drugim, jak niektórzy sądzili „podróbką”. Z chwilą, gdy Pepsi zmieniło swoje podejście i otworzyło, że się tak wyrażę „nowe fronty” cała sytuacja się zmieniła. Dziś okazuje się, że Colę może produkować praktycznie każdy, choć Coca Cola wciąż w miarę skutecznie „czaruje” rynek. Robi to jednakże tylko dzięki gigantycznym nakładom na reklamę.
Cały rynek został już dawno przedefiniowany. Zarówno Coke jak i Pepsi weszły w inne segmenty jak soki, czy napoje energetyczne. Paradoksalnie, być może najlepsze interesy robi się dziś na najzwyklejszej wodzie [w przypadku koncernu Coke nie jest to nawet woda z naturalnych źródeł, a jedynie oczyszczona wersja naszej „kranówy”">. A koncern Pepsi ofertę swojej coli skierował do nowego, młodego pokolenia [swego czasu mieli świetne reklamy skierowane do pokolenia X">. Tym samym zmienił się obraz konkurencji w segmencie coli.

Ludzie czują pragnienie i to jest ich podstawowa potrzeba.

Ale zejdźmy na ziemię. Mała, czy nawet średnia firma nie dysponuje ogromnym budżetem finansowym przeznaczonym na reklamę, czy promocję. Krótko mówiąc, nie stać ją na „czarowanie” rzeczywistości tak jak to np. robi Coke.

Trzeba zaznaczyć, że w pewnym sensie Coca Cola jest wciąż „klasą dla samej siebie”. Dla wielu ludzi jest wciąż „oryginalna”. Krótko mówiąc Coca Cola króluje w swojej niszy rynkowej, mega niszy w tym przypadku.

Twoje przedsiębiorstwo również może zdominować taką niszę rynkową. Jej wielkość i potencjał będzie zależał od tego co konkretnie oferujesz i jak potrafisz się odnaleźć w otaczającej cię rzeczywistości.

Wielkość twojej niszy rynkowej będzie zależeć od tego jak postrzegają cię odbiorcy twoich produktów, czy twoich usług. Dużo zależy od pozycjonowania twojej oferty względem ofert konkurencyjnych. Twoje wysiłki związane z budowaniem niszy nie mogą się jednakże skupiać na konkurencji.
Po pierwsze musisz zaspokajać realną potrzebę swoich klientów [chyba, że stać cię na „czarowanie” rzeczywistości, tak jak to robi Coke, która za zabarwioną na brązowo wodę z cukrem każe sobie słono płacić">.
Po drugie musisz ją zaspokajać lepiej, wydajniej, szybciej, etc., etc. od swoich konkurentów. Poniekąd wiec musisz konkurować i to konkurować skutecznie.

Ja jednak ujął bym sprawę prosto. Musisz robić swoją robotę i to robić ją dobrze, a twój sukces, zyski twojej firmy będą gwarantowane. Staraj się raczej konkurować z samym sobą, wsłuchuj się w to co mówią twoich klienci. Wsłuchuj się w ich pragnienia, ich potrzeby i wychodź im naprzeciw.

Powtórzę to jeszcze raz: konkuruj z samym sobą.


Rafał Kochanowicz

---

Dowiedz się więcej o tym jak skutecznie konkurować. Zbudujemy dla Ciebie system marektingowy. RafałKochanowicz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Najskuteczniejszy amerykański marketing

Najskuteczniejszy amerykański marketing

Autorem artykułu jest Hubert Dudek



W USA prowadzony jest jeden z najskuteczniejszych marketingów. Czy wiesz, że w USA są produkty które świetnie sprawdzały by się na Polskim rynku? W większości jeszcze ich nie ma z powodu bariery językowej. Jeśli masz zapał do działania i chęć przestudiowania artykułów w języku angielskim to zapraszam do artykułu.
W USA jest wiele osób które prowadzą skuteczny i bardzo efektowny marketing. Dlaczego w Ameryce jest tak wielu milionerów? Ponieważ może przeciętny Amerykanin nie wie gdzie leży Polska ale znają się świetnie na marketingu i sprzedaży detalicznej.

Amerykanie mają jednych z najskuteczniejszych handlowców na świecie. Nie potrzebują znać geografii żeby robić duże pieniądze. Wyobrażacie sobie sytuację kiedy możecie prowadzić zupełnie darmowy marketing a mieć ogromne efekty w sprzedaży swoich produktów czy produktów z programów partnerskich?

W USA jest wiele sposobów które świetnie działają tylko dlatego, że są proste i skuteczne. A jak mawiają ludzie sukcesu "szczegół tkwi w prostocie". Najprostsze rozwiązania są najlepsze.

Teraz przejdźmy do konkretów. Z pośród wielu darmowych sposobów na marketing jednym z najlepszych są dwie sprawy:

- Po pierwsze sprzedaż swoich produktów na skale światową, tak robi wielu amerykańskich milionerów. Przykład: Bill Gates założyciel firmy Microsoft, Rober Kiyosaki autor takich tytułów jak: ,,Bogaty ojciec, biedny ojciec" i wiele innych. To jest pierwsza ważna sprawa aby zarabiać duże pieniądze, poszerzać rynek.

- Artykuły to jeden z najlepszych form reklamy. Nie wiem dlaczego tak jest ale mogę się domyśleć, że ludzie piszący artykuły po prostu mają pewne doświadczenie którym się dzielą dlatego jest to najlepsza forma kontaktu z potencjalnym klientem.

Cóż, chciałbym dodać, że Polski rynek jest nadal nie nasycony i uważam, że każdy ma ogromne możliwości zarabiania pieniędzy. Co musimy zrobić aby je zarabiać? Przekonać się o tym, że proste rozwiązania mogą dać lepsze życie.

Najważniejsze jest to aby uczyć się od najlepszych. Dlatego od pewnego czasu czytam artykuły a języku angielskim. Większość produktów daje niesamowite rozwiązania naszych problemów.

Podam kilka przykładów jak amerykański marketing przekłada się na pieniądze.
Jak już wspomniałem amerykański marketing jest najskuteczniejszy nie dlatego, że mają dostęp do informacji, których my nie mamy ale dlatego, że oni są krajem o charakterze zarządzającym. Dlaczego? Ponieważ my w kraju mamy nadal około 60% produkcji własnej a reszta to import. Amerykanie skupiają się na zarządzaniu dlatego ich produkcja własna wynosi około 20% a reszta to import.

Najlepiej zarabiające firmy na świecie prowadzą sprzedaż produktów, które nie są produkowane w kraju a poza jego granicami. Dlaczego tak jest? Ponieważ promowanie produktów i ich sprzedaż za naszym pośrednictwem jest dużo korzystniejsza niż narażanie się na koszty produkcji. W naszym kraju oprócz kierowników, dyrektorów najlepiej zarabiający to: handlowcy, doradcy kredytowi, doradcy finansowi, deweloperzy. To wszystko są pośrednicy.

Marketing jest też swego rodzaju pośrednictwem dlatego uważam, że w tym kontekście trzeba zacząć sprzedawać za pośrednictwem innych. Jak wspomniałem jeśli macie stronę, umieszczajcie artykuły, niech będzie ich jak najwięcej bo im więcej artykułów tym więcej odwiedzin.

Na koniec chce dodać, że amerykanie potrafili stworzyć takie programy, które same automatycznie tworzą nowe artykuły na podstawie kilku innych lub są programy do automatycznej gry na giełdzie walutowej Forex. I myślę, że to jest najlepszy dowód na to, że amerykanie maja większą wiedzę na temat inwestowania i marketingu. Dlatego polecam czytajcie anglojęzyczne artykuły a na pewno osiągniecie sukces.

Polecam, ja skorzystałem i otrzymałem wiedzę, której musiał bym się uczyć latami:
http://9c20f570vdrv6qd6tbweqfykcj.hop.clickbank.net/
---

Życzę sukcesów i pozdrawiam Hubert Dudek http://dobrainwestycja.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pytaj Słuchaj Chwal

Pytaj Słuchaj Chwal

Autorem artykułu jest Barbara Uher



Jak z "milczka" stać się interesującym rozmówcą? Co zrobić żeby ludzie chcieli z nami rozmawiać? O czym rozmawiać z potencjalnym partnerem biznesowym?

Przeglądając ogłszenia różnych firm MLM interesujące jest jakie mają wymagania co do swoich przyszłych partnerów.
Mile widziane są osoby łatwo nawiązujące kontakty, otwarte, tzw. "dusza towarzystwa".
A co zrobić jeżeli już jesteś partnerem firmy MLM, zafascynowały cię możliwości finansowe, zrozumiałeś plan marketingowy, ale nie radzisz sobie zbytnio w kontaktach z innymi, jesteś takim rodzinnym milczkiem?
Jesteśmy tak cudownie stworzeni, że możemy się uczyć, trenować, doskonalić.
Wykorzystaj to!!!
Co ciekawe, aby odnieść sukces w tej dziedzinie (obcowania z ludźmi) wcale nie musisz zaczynać od nauki wygłaszania przemówień. Nie musisz też, nagle na spotkaniu zakładać sztucznej dla siebie "maski" bo twoi rozmówcy bardzo szybko cie rozszyfrują i to oni przejmą kontrolę nad rozmową i nad całym spotkaniem.

Ludzie kochają mówić o sobie. A jak sprawić żeby mówili?
Na początek naucz się zadawać pytania bo wtedy oni będą mówić, ale ty będziesz kierować rozmową. W naszej firmie nazywamy to rozgrzewką, budowaniem relacji. Nigdy nie dopuść do tego aby robić to mechaniczne. Wszystko musi odbywać się naturalnie i szczerze.

W tej części spotkania chcesz się jak najwięcej dowiedzieć o swoich rozmówcach by dalej prowadzić spotkanie tak aby było ono jak najbardziej interesujące dla nich.
-Na czym polega twoja praca?
-Od jak dawna pracujesz w tej firmie?
-Czy to twoje rodzinne miasto?
-Co myślisz na ten temat...?
-Jak udały się wam wakacje?
-itp.
Jeśli pozwolisz ludziom mówic o nich samych, zostanies uznany za bardzo interesującego rozmówce!

Jest jeszcze jedna ogromnie waża sprawa.
Ty, ja i wszyscy ludzie mamy pragnienie by być ważnym i zyskać uznanie. To jeden z kamieni węgielnych udanych relacji międzyludzkich.
Uważnie słuchaj ludzi- to najpewniejszy sposób by poczuli się ważni
Chwal ludzi- jednak tylko szczerze ( nie mów, że mieszkają w pieknej okolicy, jeżeli za oknami widać dymiące fabryki;)
Zapamiętuj imiona i często wtrącaj w rozmowie imiona rozmówców
Zanim odpowiesz na pytanie odczekaj 2, 3 sekundy. W ten sposób odczują, że myślisz o tym co powiedzieli i było to warte zastanowienia.
Bądź zawsze punktualny.
Nikogo nie pomijaj. Jezeli zwracasz się do małżeństwa, może całej rodziny nie skupiaj uwagi tylko na jednej osobie. Staraj się z każdym nawiązać choć niewielki kontakt.

---

http://barbarauher.suportio.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sekret obcowania z ludźmi

Sekret obcowania z ludźmi

Autorem artykułu jest Barbara Uher



Ten krótki artykuł mówi o podstawie obcowania z ludźmi. Te podstawowe prawdy o ludzkiej naturze są niezmiernie ważne dla każdego managera firmy MLM.

Obserwując zachowania ludzi i po przeczytaniu kilku książek utwierdziłam się w przekonaniu o słuszności pewnego zrozumienia ludzkiej natury.

Poznanie ludzkiej natury jest niesłychanie istotne, jeśli chcesz stać się kompetentnym przywódcą, to rozpoznanie tego, kim i czym są ludzie, a nie tego, kim sądzisz, że są ani tego, kim chcesz by byli.
LUDZIE UWIELBIAJĄ SKUPIAĆ UWAGĘ NA SOBIE- NIE NA TOBIE!
KOCHAJĄ MÓWIĆ O SOBIE!
Dla innych oni sami są o wiele bardziej interesujący niż ty.

Może te prawdy są dla ciebie oczywiste, ale ja pisze o tym bo jestem przekonana o sile powtórzeń i przypomnień nawet prawd bardzo oczywistych.
Chyba jeszcze wiele z nas jest nauczonych przyjść do kogoś i "wyklepać prezentacje" lub co gorsza opowiadać całymi godzinami. O tak! Masz przecież mnóstwo informacji, tyle do powiedzenia o swojej firmie, produktach, biznesie i to wszystko chcesz powiedzieć na pierwszej prezentacji, podzielić się tymi wspaniałymi wiadomościami...
I co? I bardzo często zdarza się, że taki świeży grunt "przygotowany pod wysiew" zalejesz tak bardzo, że bardzo długo nic tam nie wyrośnie.

Oczywiście takim zachowaniem potwierdzasz tylko, teorię o której piszę. Lubisz mówić o sobie i swoim nowym biznesie. Koło się zamyka? Niekoniecznie.

Trzeba po prostu uznać to za naturalne dla kożdego człowieka, dla ciebie też.
Interesujemy się przede wszystkim sobą.

Jednak świadomość tego powinna teraz stanowić podstawę, na której będziesz opierać się w postępowaniu z innymi. Ta świadomość da ci sprawność i władzę w tej dziedzinie. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest takie łatwe jak się może wydaje. Wymaga treningu. Ale jeśli zrezygnujesz z przyjemności mówienia o sobie od razu zauważysz jak interesujący są twoi rozmówcy, co ich "boli", co się podoba, a co nie, a najważniejsze: jakie są ich potrzeby. I wtedy zorientujesz się czy w ogóle masz im do zaoferowania coś co jest im potrzebne.
http://barbarauher.suportio.pl

---

htp://barbarauher.suportio.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rzecz o E-Marketingu

Rzecz o E-Marketingu

Autorem artykułu jest Andrzej Klimek



Dlaczego mówimy o e-marketingu, a procesu marketingu telewizyjnego nie nazywamy np. t-marketingiem? Rozprawkę o e-marketingu czas zacząć. Podstawowe zasady... ku polemice.

Dlaczego mówimy o e-marketingu, a procesu marketingu telewizyjnego nie nazywamy np. t-marketingiem? Spowodowane jest to genezą nazewnictwa narządzi sieciowych będących u podstaw rozwoju internetu (m.in poczta elektroniczna). Jednak nie jest to najważniejszy argument potwierdzających fakt istnienia e-marketingu. Marketing sieciowy jest tak różny od dotychczasowych form reklamowych, że nazywanie go zwykłym marketingiem byłoby krzywdzące.

“Rozprawka o metodzie”

E-marketing przybiera różnorodnych form: zawiera twardą reklamę wizerunkową (wielkoformatowa reklama graficzna), narzędzia aktywizacji sprzedaży oraz ePr. W moich rozważaniach nie chciałbym zajmować się reklamą wizerunkową, gdyż ona z samego założenia jest pewnego rodzaju hazardem. Firmę inwestująca w swój wizerunek stać jest na to, aby dwie kampanie reklamowe na trzy, były nieudane i przyniosły wysokie straty, ponieważ trzecia kampania spowoduję znaczące zwiększenie udziału w rynku np. o 10%. Udział ten firma próbuje utrzymać w długim okresie czasu i dzięki temu uzyskuję dochody kilkakrotnie przewyższające koszty tych trzech gier hazardowych.

Dla wszystkich firm MŚP oraz firm nie działających na największych rynkach (np. spożywczym, telekomunikacyjnym) najważniejszą kategorią reklamy jest ePR i promocja oparta o aktywizację sprzedaży. W sieci internet wykształciło się wiele form promocji opartej o sprzedaż np. programy partnerskie, w których ryzyko reklamodawcy jest zerowe, a ciężar sprzedaż należy do firmy-partnera. Wiele firm opiera swoją sprzedaż wyłącznie o tzw. zasady partnerskie i odnosi w tych działaniach sukces. Jednak prowadzenie polityki sprzedaży wyłącznie poprzez programy partnerskie prowadzi do obniżenia prestiżu i wpływa niekorzystnie na Pi-aR. Taka zależność powstaje wtedy, gdy na rynku internetowym wielu partnerów oferuję te same usługi. Klient ma wrażanie, że jest agitowany usługą, a jej jakość jest niepewna.

“Jak Pan sprzeda, to porozmawiamy…”

Kierunek rozwoju sieci prowadzi do specjalizacji usług i dzięki temu wszelkie formy promocji są celniejsze, a skuteczna kampania reklamowa wymaga mniejszych nakładów finansowych - zgodnie z zasadą target a potem cena. Wobec takiego układu sił serwisy tematyczne tworzą własne systemy reklamowe oparte o najważniejsze wartości dla reklamodawców danej branży.

Idealnym rozwiązaniem dla reklamodawców internetowych jest minimalizacja ryzyka gry marketingowej poprzez narzędzia pozwalające na kontrolę kosztów i określanie realnych zysków. Narzędzia takie sprawiłyby, że marketing stałby się przewidywalny i bardziej namacalny. To nieocenione narzędzie dla małych firm, które otrzymywałyby określoną stawkę procentową za poniesiony koszt marketingowy.

ePR - trwalszy rodzaj marketingu

Pi-aR jest wszechobecny w sieci od zarania jej dziejów. Odpowiada na pytanie: dlaczego wybieramy ofertę firmy x, a nie y. PR w sieci przybiera formę długofalowej reklamy wizerunkowej, najczęściej opartą o prawdziwe lub fikcyjne zdanie klientów.

Każdy świadomy użytkownik sieci, przed wyborem nowego produktu lub usługi obserwuję opinie klientów. Takie zachowanie jest racjonalne i pozytywnie wpływa na rynek, jednak należy pamiętać o wielu manipulacjach wynikających z najważniejszej cechy internetu - wolności. Wobec takiej tezy należy przypuszczać, że z biegiem czasu webmasterzy będą na różne sposoby ograniczali możliwość wpływania na opinie przez nierzetelnych użytkowników sieci.

W gwoli podsumowania

E-marketing możemy podzielić ze względu na metody dotarcia do klientów i wpływania na ich zachowania. Jednak najważniejszą zaletą marketingu w sieci jest jego elastyczność. Wpływa ona na ryzyko inwestycji w reklamę i skuteczność dotarcia do klientów.

W ostatnim zdaniu chciałbym zaapelować do rzeszy webmasterów o zaangażowanie w spełnianiu potrzeb użytkowników sieci - na wyrost. Istnieją dwie drogi do osiągnięcia wysokich zysków: praca na dwa etaty albo…innowacyjność.

Artykuł pochodzi z MultiBloga Pasjonat >>

---


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl