środa, 26 lutego 2014

Tworzenie logo

Tworzenie logo


Autor: Miron Kłosek


Logo jest jednym z elementów, które oprócz samej nazwy kojarzą się z danym produktem lub firmą. Czy warto zainwestować w dobre logo? Jak wygląda proces projektowania i tworzenia własnego logo.


Każdemu z nas obiły się kiedykolwiek o uszy takie terminy, jak projektowanie logo firmy, czy tworzenie logo. Coraz więcej powstaje placówek, trudniących się w tego typu profesji. Posiadają ugruntowaną pozycję na rynku i z powodzeniem poszerzają grono swych stałych klientów. Stale się rozwijają, poznając nowe standardy, technologie oraz trendy graficzne. Wykonywane przez nie logo, to pierwszy komunikat, jaki firma wysyła do swoich klientów. Służy przede wszystkim, do odpowiedniej prezentacji danego przedsiębiorstwa, umiejętnej komunikacji z klientem oraz do tworzenia tożsamości firmy.

Logo symbolizuje przede wszystkim to, czym firma jest, lub czym chciałaby się stać, stanowi główny element identyfikacji wizualnej firmy, graficzną formę przedstawienia symbolu firmy oraz wiąże się z sukcesem rynkowym i marketingowym produktu. Warto podkreślić, że projektowanie logo firmy, musi uwzględniać czynniki, jakimi są: przykuwanie uwagi, wywoływanie zainteresowania, łatwość w zapamiętywaniu i tworzenie miłych skojarzeń. Konstrukcja każdego znaku, powinna nieść odpowiednie przesłanie dla odbiorcy, prezentować firmę jako profesjonalną, dynamiczną i nowoczesną oraz odpowiadać specyfice danego przedsiębiorstwa (zachowanie spójności, z systemem komunikacji). Odpowiednio dobrane logo, jest więc równie ważne, jak sama nazwa firmy. Wybierając kolorystykę oraz krój czcionki, należy zastanowić się nad tym, kto będzie klientem firmy i do kogo skierowane są usługi? (definiowanie płci, wieku, dochodów oraz przynależności do określonych grup). Umiejętne projektowanie logo firmy, może jasno identyfikować zakres jej działalności, a stosowanie tegoż znaku graficznego, tworzy pozytywne wyobrażenie o przedsiębiorstwie, w umysłach kontrahentów i pracowników. Niestety, bardzo często spotyka się sytuację, w której źle dobiera się kolory, proporcje i tło, które powodują zarówno nieprawidłową percepcję znaku, jak i wzbudzają utratę wiarygodności, w oczach potencjalnych nabywców.

Przedsiębiorstwa, których domeną jest profesjonalne tworzenie logo, wykonują również wizytówki, papier firmowy, materiały reklamowe oraz materiały public relations. Po wybraniu odpowiedniego pakietu, kontaktują się z klientem drogą elektroniczną, lub telefoniczną i dokonują konkretyzacji ustaleń, w jakiej branży będzie wykorzystany projekt logo. Zadają również pytania o ewentualne preferencje kolorystyczne i symbolikę branżową i sprawdzają projekt, u bezpośredniej konkurencji. Tworzenie logo, jest na bieżąco konsultowane z nabywcą, a wybrany projekt, przedstawiony zostaje w trzech wersjach kolorystycznych. Największą popularnością, cieszą się zdecydowanie pakiety standardowe, skierowane do osób, chcących wykorzystać logo, do użycia w materiałach drukowanych (wizytówki, ulotki, teczki firmowe), zamieszczania reklam w prasie regionalnej, identyfikacji wizualnej firmy, projektu stron WWW oraz promowania wizerunku firmy na rynku.
Pozycjonowanie - pozycjonowanie stron Linki sponsorowane Google AdWords - kampanie reklamowe Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ile zapłacimy za (nie)wartościową stronę internetową?

Ile zapłacimy za nie-/ wartościową stronę internetową.


Autor: MEGAMOCNY


Jeszcze pięć czy sześć lat temu niewiele firm zajmowało się projektowaniem stron internetowych. Dzisiaj są ich tysiące. Wiele osób zrozumiało, że na tym można zarobić bardzo dobre pieniądze.


W obecnych czasach każda licząca się firma musi posiadać działającą stronę internetową, aby potencjalny kontrahent czy klient mógł się zapoznać z ofertą, profilem firmy, oraz w niektórych przypadkach doświadczeniami. Dzięki coraz większemu zapotrzebowaniu na usługi projektowania stron internetowych powstała duża nisza rynkowa. Wykorzystali to “pseudo graficy” zakładając “pseudo agencje interaktywne” oferując swoje usługi po bardzo zaniżonych cenach.. Dla przykładu: strona internetowa która kosztowała 3000 zł. w profesjonalnej agencji interaktywnej, w “pseudo agencji” kosztowała już tylko 500 zł. Wiele firm zaniżało ceny do poziomów absurdalnych 100-200 zł. Aby tylko zdobyć zlecenie. Dzięki takiemu nienaturalnemu zaniżaniu cen powstała niezdrowa sytuacja, która doprowadziła do nieodwracalnych zmian na polskim runku usług internetowych( zmiany te dotyczą tylko sektora MŚP, ponieważ wszystkie ceniące się większe firmy pozostały przy profesjonalnych agencjach interaktywnych i reklamowych). Wiele firm zdecydowało się (i decyduje się) na korzystanie z usług “pseudo agencji” uważając to, za oszczędność pieniędzy i dobrą inwestycję. Jednak w tym wszystkim klienci nie zauważyli jednej ważnej wartości dodanej której brakuje w “pseudo agencjach” to profesjonalizm i fachowość . To tak jakbyśmy stworzyli milion ulotek napisanych pisakiem na wyrwanej kartce papieru. A konkurencja rozprowadza milion ulotek stworzonych przez specjalistów piękne, widowiskowe, z odpowiednim hasłem reklamowym. Ciekawe które przyniosą większy efekt i skuteczność?
Taki sam efekt daje strona internetowa. Jednak niewiele firm zwraca na to uwagę - to błąd. W dzisiejszych czasach liczy się wygląd i profesjonalizm, prawda?

Jeżeli chcemy skorzystać z usług “pseudo agencji” to za stronę internetową zapłacimy średnio 300-600 zł.
Dostaniemy w zamian stronę internetową słabą graficznie, niezaplanowaną, ale stronę internetową opartą na szablonie który został wykorzystany pewnie nie raz.
Jeżeli stwierdzimy, że chcemy profesjonalnej i efektywnej strony internetowej musimy liczyć się kosztem od 3000-6000 tyś zł.
Szachogłuchowicz skuteczna Reklama w internecie----------------------------------------------------- Fotografia ślubna Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Marketing Bez Odrzucenia

Marketing Bez Odrzucenia


Autor: Tomek Błędzki


Artykuł ten poświęciłem podstawowemu problemowi jakim jest strach przed odrzuceniem. Dla wielu ludzi jest on na tyle paraliżujący, że zniechęcają się do dalszej pracy. Poniżej znajdziesz odpowiedz, jak sobie z nim poradzić.


Artykuł ten chcę poświęcić największej psychologicznej barierze, która często wydaje się nie do przezwyciężenia.
Tą barierą jest odrzucenie czy odmowa dla Twojego produktu czy usługi. Jest to powód nr 1 dla którego ludzie odchodzą z MLM.

Dlaczego wiec Twój sponsor namawia Ciebie, abyś „polubił” gdy ludzie mówią NIE – w myśl zasady, że każde NIE przybliża Cię do ostatecznego TAK. W poprzedniej mojej firmie nawet wyznaczono nagrodę dla osoby która pierwsza zbierze 50 razy NIE!

Nikt nigdy nie polubi odmowy, chyba ze jest kompletnym masochistą. Zazwyczaj większość dystrybutorów po dwóch odmowach rezygnuje i nie ma co ich winić! Pierwsze „nie” boli najbardziej. Powoduje też, że nie podejmujesz dalszego działania w obawie, by to się znowu nie powtórzyło. Niektórym zajmuje tydzień na podjecie wyzwania i powrót do pracy, a inni nigdy więcej go nie podejmują. Rezygnują, bo jest łatwiej.

Pytaniem jest, jak sobie poradzić z problemem odrzucenia oferty?

Po pierwsze musisz sobie uświadomić, że odrzucenie dotyczy Twojej oferty a nie Twojej osoby- może trafiłeś do kogoś w niewłaściwym czasie?
Po drugie w większości to obiekcje są powodem odmowy- po prostu ludzie nie są na to gotowi lub potrzebują więcej informacji. Często chcą się poradzić znajomych (którzy też mogą nic nie wiedzieć o Twojej ofercie)

Powyższe osoby na pewno nie są tymi typami partnerów, z którymi Ty chcesz budować biznes. Potrzebujesz osób, które przyjdą same do Ciebie i powiedzą: Tak, jestem gotowy! Aby tak się stało, te osoby muszą wiedzieć, że istniejesz, że się tym zajmujesz oraz że jesteś w tym specjalistą oraz że tego wszystkiego ich nauczysz.

Jeśli wiec będziesz liderem w danej dziedzinie, ci ludzie przyjdą do Ciebie.

Marketing bez odrzucenia polega na prezentowaniu Ciebie i Twoich osiągnięć w Internecie wykorzystując web 2.0 aby przyciągnąć tylko zainteresowane osoby. Jeżeli kogoś to nie interesuje, szuka dalej ale Ty nie straciłeś czasu na ta osobę oraz nie dowiesz się o tym, że osoba ta nie jest zainteresowana. Za to osoby, które skontaktują się z Tobą, będą już Cię znały oraz będą wiedziały, w czym rzecz. Wtedy to sporadycznie będziesz miał czy miała do czynienia z odrzuceniem.

Nie ma cudownej metody na odmowę, jest natomiast system, którego zrozumienie i zastosowanie zwiększy Twoje szanse na sukces.

Zastanów się z kim tak naprawdę chcesz pracować: z osobami które nie maja o MLM pojęcia czy z osobami, które znają ten sposób zarabiania i maja do niego przekonanie, ale nikt im nie przedstawił, jak odnieść sukces w budowaniu struktury online.

Oto czym ja się zajmuję zaczynając pracę z nowa osobą:
1. Znaczenie budowania marki własnej osoby- branding
2. Pokazanie znaczenia i budowanie lejka sprzedaży w marketingu online
3. Nauka podstawowych zasad przyciągania w marketingu
4. Używanie siły Twojej własnej historii do znalezienia potencjalnych klientów
5. Pokazanie Twojej historii i biznesu milionom ludzi dzięki marketingowi web 2.0
6. Rozwój Twojej struktury w oparciu o przywództwo i pasję.

Tomasz Błędzki Trener online marketingu i mlm coach http://www.wideomarketing.com Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Cały Świat na smyczy

Cały Świat na smyczy


Autor: Krzysztof Bieniasz


Smycze reklamowe to gadżety? Czy może przedmioty codziennego użytku? Przez lata istnienia w branży upominków reklamowych powstało wiele wariacji na ten temat, a każdego dnia producenci myślą czym nas zaskoczyć.


Smycze reklamowe pojawiły się w Polsce około osiem lat temu. Wtedy to właśnie polskie firmy na poważnie zajęły się produkcją tych gadżetów. Od tamtego momentu zdążyły spowszednieć. Dlatego z biegiem czasu producenci udoskonalali technologie produkcji tego jakże popularnego gadżetu reklamowego, jednocześnie rozszerzając ofertę i obniżając koszty produkcji.

Duży wybór mamy już na etapie nadruku – dostępne technologie to między innymi sitodruk (najtańsza), transfer, sublimacja. Na smyczy możemy mieć praktycznie każdy nadruk – od prostego jednokolorowego napisu, aż po fotorealistyczne nadruki na całej powierzchni – wykonane metodą wspomnianego wcześniej druku sublimacyjnego – tą metodą bez problemu możemy wykonać z przejścia tonalne, nadrukować fotografię, możemy wybrać kolory z palety Pantone.

Nadruk to nie wszystko – do wyboru mamy też sporo wzorów samej taśmy – grubsze, cieńsze, szersze, węższe, naszyte podwójnie. W ofercie producentów pojawiły się również inne materiały, z których można wykonać ten gadżet – tzw. „sznurówki”, paski silikonowe czy łańcuszki metalowe. Same łańcuszki mogą być różnie wykończone np. oplecione – opcji jest wiele. Przy okazji należy dodać, że w przypadku smyczy metalowych, częściej niż nadruk wykonywany jest grawer laserowy.

Jeśli jednak zamawiamy tradycyjną smycz, mamy kolejne możliwości wyboru. Chodzi wykończenie smyczy – może być ono szyte, plastikowe lub metalowe, może być ze złączką lub bez, a same te elementy oferowane są w różnych kolorach. Samo zakończenie smyczy to najczęściej karabińczyk, kółko, czy sznureczek na telefon.

Opisanych wyżej opcji jest sporo, można tworzyć różne kombinacje starając się uzyskać produkt jak najbardziej odróżniający się od innych. Jednak co byśmy nie wymyślili taka smycz dalej zostanie tylko smyczą.

W ofercie producentów smyczy jest też coś dla klientów szukających czegoś innego, lecz jednak w jakiś sposób związanego ze smyczą reklamową. Te nietypowe produkcje to np.: krótkie smycze – breloki, smycze w formie zamka błyskawicznego czy też zakończone brelokiem, otwieraczem do butelek, uchwytem na napoje.

Prawie każdy ma jakąś smyczkę (lub przynajmniej miał w rękach). Służą najczęściej do noszenia kluczy lub telefonu komórkowego, stają się przedmiotem codziennego użytku. Są też i tacy, którzy noszą je z dumą – przykładowo kibice drużyny piłkarskiej, czy też posiadacze smyczy sygnowanych logo ekskluzywnych marek. Czy jednak używając takiej zwykłej smyczy zwracamy w ogóle uwagę na jej nadruk?

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Najlepszy gadżet reklamowy?

Najlepszy gadżet reklamowy?


Autor: Krzysztof Bieniasz


Czy zastanawialiście się kiedyś jakie upominki reklamowe są najbardziej lubiane? Zapewne nieustannie się to zmienia, jednak najnowsze badania wskazują na to, że obecnie w formie gadżetu reklamowego najchętniej przyjęlibyśmy pendrive.


Pendrive najbardziej lubianym gadżetem? Ma to pewne logiczne uzasadnienie, a w zasadzie jest oczywiste – pamięć flash to stosunkowo nowoczesny i przy okazji przydatny produkt. Przecież prawie każdemu przyda się w pracy lub żeby skopiować od znajomych zdjęcia z ostatniej imprezy, ewentualnie ciekawy film. Wiadomo, że jako produkt reklamowy będzie on opatrzony jakimś logiem, czy nazwą firmy – ale raczej nie będzie to nikomu przeszkadzać (nawet jeśli nadruk nie będzie zbyt prestiżowy) bo ważniejsza jest tu pojemność, czy szybkość transferu.

Ten stan rzeczy ma odzwierciedlenie w branży reklamowej, pendrivy z logo jako gadżety reklamowe to standard. Jest bardzo popularny i bardzo często wręczany. Taki upominek nie robi na nikim większego wrażenia.

Dlatego elektronika reklamowa kwitnie, oferta agencji reklamowych czy też producentów jest ogromna. Istnieją tysiące modeli, w różnorakich kształtach, w dowolnych kolorach, z plastiku, metalu, drewna… świecące, a nawet pachnące! A i to nie wszystko, skoro pendrive w tradycyjnej formie nie robi już wrażenia – producenci starają się stanąć na wysokości zadania. Powstają serie ekskluzywne – biżuteryjne czy skórzane.

Branża elektroniki reklamowej pędzi do przodu, ceny produktów stale spadają, następuje miniaturyzacja, stale pojawiają się nowości – to, co wczoraj było drogie i nie osiągalne - dzisiaj staje się codziennością, a jutro będzie starociem.

Pendrive doczekał się nawet kilku wersji swojej nazwy (zarówno w pisowni jak i w wymowie): pen-drive, pendrive, pendrajw, pen, palec, stick, dongle. Niezależnie jednak od nazwy, którą wybierzemy, zawsze chodzi o to samo – małą przenośną pamięć typu flash, zwykły przedmiot użytku codziennego. Ale czy na pewno taki zwykły, skoro napisano o nim napisać artykuł?
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.