wtorek, 29 stycznia 2019

Wykorzystanie chatbotów w procesie rekrutacyjnym

Wykorzystanie chatbotów w procesie rekrutacyjnym


Autor: Ania Wilczak


Boty internetowe stanowią niezwykłe ułatwienie nie tylko w sprzedaży czy obsłudze klienta, ale ich kreatywne zastosowanie może znacznie ułatwić i uatrakcyjnić proces rekrutacji.


Chat z botem to wciąż niestandardowe rozwiązanie, które odpowiednio zaprojektowane, przyciągnie do naszej firmy najlepszych kandydatów.

Od kilku lat jesteśmy świadkami zmian na rynku pracy. Tak zwany rynek pracownika ma się dobrze, a znalezienie odpowiednich kandydatów na potrzebne nam stanowiska, szczególnie w niektórych branżach, stanowi nie lada wyzwanie. Zmienia się też profil obecnych na rynku pracy – to coraz częściej osoby nieznające świata przed internetem, spędzające w nim większość swojego dnia, sprawnie poruszające się po jego zakamarkach. Wyzwaniem staje się tu zainteresowanie i przyciągnięcie najlepszych z nich. Z pomocą przychodzą chatboty, które mogą wyręczyć nas w najbardziej żmudnych zadaniach, tworząc przy tym wizerunek firmy nowoczesnej i kreatywnej.

Chatboty rekrutacyjne dla każdego

Boty internetowe są na tyle uniwersalnym narzędziem, że przydadzą się zarówno w wielkich korporacjach, przeprowadzających kilka rekrutacji jednocześnie i przyjmujących zgłoszenia od dziesiątek kandydatów, jak i w niewielkich firmach, przyciągając samą swoją formą chętnych. W przypadku wielu zgłoszeń, chatboty przyjmą je, posegregują, odpowiedzą na najczęściej zadawane pytania. Tym samym ułatwią pracę osobom zajmującym się rekrutacją, tak aby te mogły skupić się na kontakcie z odpowiednimi kandydatami. Międzynarodowa sieć hoteli Marriott uruchomiła chatbota Marriott Careers, który przybliża filozofię firmy w kwestiach istotnych dla pracowników, odpowiada na najczęściej zadawane pytania odnośnie kariery, ułatwia szukanie odpowiednich stanowisk i samą aplikację.

Gdy poszukiwania idealnego pracownika nie idą tak sprawnie, chat z botem może stać się wabikiem i na tyle niespotykaną formą rekrutacji, że zachęci do zgłoszeń większą liczbę osób. Samo to narzędzie może sprawić, że zainteresują się naszą firmą ci, którzy wcześniej jej nie znali.

Jak przyciągnąć najlepszych?

Niestandardowe narzędzie to jedno, jednak równie ważny jest sam pomysł na rekrutację. Boty internetowe dają nam tu pole do popisu. Na samym początku tworzymy osobowość chatbota, w końcu rekrutacja nie zawsze musi być poważna (szczególnie ta prowadzona na chacie). Wybieramy, jakie moduły ma zawierać – czy ma to być tylko wyszukiwarka wolnych stanowisk, czy chcemy przy okazji pokazać kandydatom filozofię naszej firmy (jako tekst, zdjęcia czy krótkie wideo).

Ciekawym rozwiązaniem jest dodanie do chatbota elementów nauki, np. w formie newslettera o nowościach i ciekawostkach z branży. Zainteresujemy nim osoby chcące podnosić swoje kompetencje, a dzięki powiadomieniom push, przypomnimy im o sobie i utworzymy kolejny kanał komunikacji. Chatboty, także te używane w procesie rekrutacji, potrzebują promocji jak każde inne narzędzie internetowe. Uruchamiając reklamy typu click-to-messenger, możemy targetować je dokładnie na te osoby, na których nam zależy. Być może, nawet jeśli obecnie nie szukają aktywnie pracy, widząc taki sposób rekrutacji na swojej tablicy, wejdą w chat i tym samym zobaczą co mamy do zaoferowania.

Employer branding

Korzystanie z chatbotów w procesie rekrutacji możemy potraktować jako jeden z etapów employer brandingu, czyli budowania wizerunku pracodawcy. Wizerunek firmy jest coraz ważniejszy już nie tylko wśród jej potencjalnych klientów, ale również osób dla niej pracujących. Firmy dobrze wiedzą, ile warty jest doświadczony pracownik i coraz więcej wysiłku wkładają w to, aby najpierw go zdobyć, a później zatrzymać.

Wiele z nich, oferując przeróżne benefity, zapomina o samym procesie rekrutacji, przez który wartościowy kandydat może zrezygnować jeszcze przed pierwszym dniem pracy. Zdarza się, że nawet nowoczesne firmy poszukują pracowników w sposób nieefektywny i stresujący zarówno dla kandydatów, jak i dla osób zajmujących się HR. Dobrze zaprojektowany chat z botem, już od samego początku łamie bariery i kreuje pozytywny wizerunek pracodawcy.

Chatboty zadziałają nie tylko w branżach kreatywnych (mogąc przyjmować m.in. portfolio kandydatów) czy związanych z nowymi technologiami, ale odpowiednio zaprojektowane sprawdzą się w niemal każdym biznesie. Stanowią rozwiązanie win-win – odciążają pracodawcę w najbardziej czasochłonnych etapach procesu i przyciągają chętnych, przy tym eliminując wśród nich pierwszy stres.

Pamiętajmy o tym, że chatbot rekrutacyjny powinien być dopracowany w każdym calu – to w końcu pierwszy punkt styku kandydata z naszą firmą. Wykonajmy więc ten jeden krok więcej, niż konkurencja i tym samym przyciągnijmy do siebie najlepszych z najlepszych.


Chatboty - dowiedz się więcej

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Perfumy pod marką własną? Poznaj 3 przykazania marketingowe

Perfumy pod marką własną? Poznaj 3 przykazania marketingowe


Autor: Mikołaj Buczyński


Nie musisz mieć fabryki, aby stworzyć własne perfumy. Możesz skorzystać z pomocy firmy produkcyjnej, która produkuje perfumy pod marką własną. Jednak finalnie to Ty będziesz pracował, pracowała na sukces Twojej marki. Co więc robić, aby ten sukces osiągnąć?


Dróg, które doprowadziły Cię do miejsca, w którym chcesz stworzyć własne perfumy, mogło być wiele.

Może od zawsze o tym marzyłeś, marzyłaś, i teraz, kiedy producenci private label proponują swoje usługi w zakresie produkcji perfum pod marką własną, widzisz, że to marzenie może się ziścić.

A może już posiadasz własną linię kosmetyków i chcesz powiększyć swój asortyment o kolejne produkty? Lub oferujesz swoim klientom modę, a perfumy zdają się być idealnym dopełnieniem oferty?

Lub po prostu szukasz niszy, w której będziesz mógł, mogła, operować i zarabiać pieniądze na biznesie...

To wszystko nieważne.

Ważne jest to, że nadchodzi moment, w którym Twój plan wejścia na rynek z nową linią perfum, będzie realizowany. W takim razie realizujmy go. I zróbmy to dobrze.

3 przykazania marketingowe przy produkcji perfum pod marką własną

1. Produktu nie tworzysz dla siebie

Jeżeli chcesz mieć ładne perfumy, podoba Ci się jakiś zapach i wiesz, że mimo ceny - jakość produktu wynagradza wszystkie koszty - udaj się do sklepu.

Jeżeli chcesz, aby Twój produkt się sprzedawał - poznaj potrzeby rynku i swoich klientów.

Twórz perfumy według własnego gustu i intuicji. Wybierz inspirujący flakon i wyselekcjonuj wyjątkowe zapachy. Niech produkt odznacza się jakością. Ale, co finalnie będzie najważniejsze, znajdź Klienta, który ten produkt kupi.

Kiedy produkujesz perfumy pod marką własną nie zapominaj o potrzebach Klienta

2. Znaj swojego klienta

Twoje perfumy będzie używała elegancka businesswoman? A może pełna pasji nastolatka?

W pierwszym przypadku możesz postawić na słodki, nieco intensywniejszy zapach, który idealnie sprawdzi się na wieczornych bankietach. Opakujesz go w czarną, elegancką butelkę i postawisz na najwyższą jakość wykończenia. Produkt odznacza się jakością i jest kierowany do zamożnej grupy docelowej. Wstawiasz go do niszowych sklepów i ustawiasz wysoką cenę.

Myślę, że te perfumy odniosłyby sukces. Ale jeżeli zaproponujesz je nastolatce... nie sprawdzi się. Pierwszą barierą będzie cena. Sam zapach będzie zaś zbyt ciężki dla młodej dziewczyny.

W drugim przypadku możesz stworzyć delikatną mgiełkę zapachową, gdzie główne nuty będą należały do kwiecistego bukietu i rześkich owoców. Opakowanie będzie w pastelowych kolorach, a nazwa będzie zawierała hasthtag.

Myślę, że już wiesz o co chodzi. Musisz znać swojego klienta.

3. Daj powód

Dlaczego ktoś miałby kupić Twoje perfumy? Oferujesz genialną jakość? To dobrze, ale na rynku będzie wiele produktów z równie świetną jakością. Masz niskie ceny? Nie tylko Ty.

Jakość, ceny, opakowanie - nie są bez znaczenia. Ale muszą być czymś poparte, aby produkt nie zagubił się w tłumie innych. Czym na przykład?

  • Dobra dystrybucja - klient będzie bardziej niż zachwycony ze stosunku jakości do ceny, ale najpierw musi znać produkt, sam go nie będzie szukał. Wyobraź sobie jednak, że znajduje się on przy kasie w popularnych drogeriach. Szanse, że Klient powącha perfumy i zaintrygowany wrzuci je do zakupowego koszyka wzrastają wielokrotnie.
  • Promocja - możesz perfumy pod marką własną oferować przez kanał e-Commerce. Jeżeli zwiększysz świadomość ich, na początku istnienia, a potem zalet,wśród konsumentów (kampanie na Facebook'u, influencer marketing, reklama prasowa) - masz duże szanse, że Klient sam Cię znajdzie i zakupi produkt.
  • Kontynuacja lini produktowej - jeżeli masz wypracowaną markę, czy to modową, czy kosmetyczną, możesz bezpośrednio zachęcić Klientów do sprawdzenie asortymentu perfumeryjnego. A jeżeli Twoje perfumy będą spełniać jego wymagania i potrzeby - masz wszystko czego potrzebujesz dla odniesienia sukcesu.

Podsumowanie

Jeżeli tworzysz perfumy pod marką własną pamiętaj, aby:

  • Przed swoje potrzeby stawiać potrzeby Klientów

  • Dowiedzieć się czego oczekują Twoi Klienci

  • Dać Klientom dobry powód, aby sięgnęli po Twój produkt.

Te punkty, chociaż wydają się oczywiste, w praktyce bywają trudne do wykonania. Dlatego, przy podejmowaniu każdej z decyzji, postaw się w sytuacji Klienta i zastanów się, czy Twoje rozwiązanie spełni jego oczekiwania. Jeżeli tak będzie - jest bardzo duża szansa, że Twoje perfumy odniosą rynkowy sukces.

PS. Jeżeli podał Ci się ten artykuł i chcesz więcej to koniecznie odwiedź bloga AromaPartners. Systematycznie dodajemy nowe treści, aby nasi czytelnicy mieli miejsce, gdzie kumuluje się wiedza z zakresu perfum, rynku private label i marketingu.

PS2. Pisałem trochę o perfumach jako przedłużeniu asortymentu modowego. Jeżeli temat Cię ciekawi, zapraszam Cię do lektury artykułu na ten temat: Perfumy private label marek modowych.


Jeżeli szukasz odpowiedniej firmy, która nie tylko wyprodukuje dla Ciebie perfumy pod Twoją marką, ale i będzie na bieżąco doradzała pod względem marketingu, designu i prawa kosmetycznego - napisz do nas. Będziemy zachwyceni, że możemy Ci pomóc.

Odwiedź nas - AromaPartners - kontakt.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

poniedziałek, 28 stycznia 2019

What a good IT project manager remembers about?

What a good IT project manager remembers about?


Autor: Ania Wilczak


The principle of communication in project management is simple. A good communication contributes to the success of the project, and a bad one – to its failure.


However, it is not that the more communication the better. Too extensive communication can lead to chaos. So, how to find the happy medium and be a good project manager?

Communication in project management – why does it matter?

It is said (Project Management Institution) that 20% of projects end up with failure because of inefficient communication. For that reason, project managers should spend as many as 90% of their time communicating. Why is it that important? Well, a good communication in project management is an essential condition for the commencement, maintenance and positive completion of every undertaking. Long story short, a good communication transforms into the finalization of the project on time and under the planned budget.

How to be a good IT project manager?

If you work as an IT project manager, you have to face work with a diversified team. It consists of programmers, graphic designers, copywriters, SEO specialists, as well as clients with a differentiated level of technological knowledge. An IT project manager, like any other PM, must remember that people whose work is coordinated must get a clear communication about:

  • project goals/vision,
  • the responsibility of each team member,
  • client’s expectations regarding every aspect of work on the project,
  • feedback,
  • regular project status.

Remember that a good IT project manager is always present and extremely involved. He or she understands both the client's needs as well as the constraints and needs of the team. Also, such person is a kind of psychologist who recognizes feelings that can be key drivers that affect the performance of the project. To summarize, you can identify a good PM by making all team members work as seamless and comfortable as possible.

Communication in project management – 3 tips for an IT project manager

Carrying out any project, remember to:

  • Listen, listen, and listen again. Communication is not only about talking. As you need to understand the needs, doubts, limitations and even frustrations of each side of the team you create, you must be open to observe, listen, and then draw conclusions.
  • Manage the information you get. Project management is about gaining information, but you do not have to share all of it with the world. You should know what information you can pass on, what information you should convert before passing on, and finally, what information you need to keep for yourself.
  • Take care of relationships in the team. To communicate effectively in a team, mutual trust and respect are necessary. A good IT project manager wants to build such a work environment. For this reason, he or she cares for relationships in a team and at the same time builds his or her position as a leader.

Read also: communication in project management

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kodowanie mailingu i nie tylko, czyli 3 zasady dobrego e-mail marketingu

Kodowanie mailingu i nie tylko, czyli 3 zasady dobrego e-mail marketingu


Autor: Ania Wilczak


Mailing to potężne narzędzie marketingu internetowego. Jednak aby był skuteczny, musi być tworzony z zachowaniem określonych standardów i zasad.


Kodowanie mailingu, personalizacja odbiorców czy dbałość o higienę bazy – zobacz, na co zwrócić uwagę, projektując mailing!

Kodowanie mailingu – o czym pamiętać?

Aby adresaci mogli zapoznać się z twoją reklamą, kod wiadomości musi być kompatybilny z poszczególnymi aplikacjami pocztowymi, do których trafi twoja wysyłka. Kodowanie mailingu musi uwzględniać więc na przykład poniższe niuanse:

  • szerokość szablonu wynoszącą 600px (mailing wyświetli się poprawnie na urządzeniach o różnych rozdzielczościach),
  • używanie przestrzeni barw HEX lub RGB (inne przestrzenie często są nieobsługiwane przez wiele aplikacji pocztowych),
  • ryzyko, że animowane gify nie zostaną wyświetlone w większości programów pocztowych (w związku z tym warto z ostatniej klatki animacji uczynić także pierwszą),
  • kodowanie mailingu z uwzględnieniem tekstów alternatywnych dla obrazków, tzw. (w przeciwnym wypadku grafiki twojej wiadomości mogą nie zostać odczytane przez aplikacje pocztowe),
  • inne.

Zainteresuj, ale nie traf do SPAMU!

Dobry mailing wzbudza ciekawość odbiorców, zachęcając ich do otwarcia wiadomości, a w idealnym modelu także do kliknięcia w CTA i w końcu – na przykład do dokonania transakcji w twoim sklepie internetowym. Jak zaprojektować chwytliwy mailing, który popchnie adresatów do działania?

Stosuj kontrowersyjne tematy wiadomości lub tematy zawierające element pilności, np. Zniżka jest ważna tylko do jutra!

Personalizuj komunikat. Możesz imiennie zwrócić się do adresata, ale wiadomość spersonalizujesz także np. poprzez stwierdzenia typu: Zobacz, co dla Ciebie przygotowaliśmy! To szczególnie ważne w przypadku tytułu e-maila, bo wpływa na to, czy adresat kliknie w wiadomość czy nie.

Pamiętaj o stosowaniu w treści wezwań do działania, tzw. CTA (call to action). Są to zachęty typu: Dowiedz się więcej! Kliknij, aby poznać ofertę!

Pamiętaj, że jeżeli stosowane przez ciebie CTA będą zbyt nachalne (np. Kup teraz!), tytuł napisany będzie wielkimi literami, w treści użyjesz zbyt wielu znaków interpunkcyjnych czy grafik, a fragmenty tekstu będą agresywnie czerwone, niebieskie lub zielone – możesz zostać uznany za spamera, a twój mailing nigdy nie trafi do odbiorców.

Dbaj o higienę bazy i jakość odbiorców

Regularnie dbaj o bazę swoich odbiorców. Jest to ważne, ponieważ słabej jakości lista adresatów zmniejsza wskaźnik dostarczalności mailingu. Jak dbać o higienę bazy?

Nigdy nie kupuj bazy odbiorców. Możesz przez to wpaść w pułapkę tzw. spamtrapów, co może skutkować całkowitym zablokowaniem twoich wysyłek przez programy pocztowe.

Odbiorców, którzy nie otwierają twoich e-maili lub oznaczają je jako spam, możesz spróbować zaktywizować, a jeśli okaże się to bezskuteczne, po prostu usuń ich z bazy. Tacy odbiorcy nie są ci potrzebni, a jedynie obniżają współczynnik dostarczalności mailingu.

Wysyłaj mailing adekwatny do zachowania odbiorcy. Co to oznacza? Na podstawie kodów trackingowych możesz na przykład ustalić, że wiadomość zostanie wysłana do odbiorcy dopiero po wykonaniu przez niego określonej czynności na stronie internetowej, np. zaraz po porzuceniu koszyka. Wiedząc, na jakim etapie zakupu znalazł się twój odbiorca, masz większą szansę na skierowanie do niego trafnego komunikatu, który odpowie na potrzeby adresata.

Powyższe zasady to tylko niektóre z dobrych praktyk tworzenia e-maili reklamowych. Więcej wskazówek znajdziesz na stronach internetowych platform oferujących wysyłkę lub kodowanie mailingu.


Sprawdź również: cut PSD to HTML

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Coraz więcej graczy na rynku zamawiania jedzenia online

Coraz więcej graczy na rynku zamawiania jedzenia online


Autor: Zbigniew Drozdz


Polscy internauci coraz chętniej decydują się na zamawianie jedzenia online. Według danych udostępnianych przez Puls Biznesu wartość tego rynku to około 600 milionów złotych rocznie. Nie dziwi więc fakt, że pojawia się coraz więcej firm oferujących systemy zamówień jedzenia online.


Dwaj królowie, czyli portale

Zdecydowaną większość obrotów na rynku zamówień jedzenia online generują dwaj najwięksi gracze, jakimi są portale: pyszne.pl i pizzaportal.pl. Swoją popularność zawdzięczają one nie tylko wysokim inwestycjom w reklamę, ale też niezwykle szeroką ofertą. Zrzeszają one bowiem tysiące restauracji z różnych miast, które swoim Klientom oferują sprzedaż jedzenia z dowozem. Dzięki temu każdy internauta jest w stanie znaleźć restaurację, która będzie w stanie dostarczyć posiłek na wskazany przez niego adres.

W ostatnim czasie biznesmeni prowadzący własne restauracje postanowili nieco uniezależnić się od portali. Wykorzystały to firmy tworzący specjalne oprogramowanie do zamawiania jedzenia za pośrednictwem strony internetowej.

Własne systemy zamówień jedzenia

W efekcie na rynku działa obecnie kilka firm oferujących autorskie rozwiązania pozwalające na uruchomienie systemu zamówień za pośrednictwem strony internetowej dowolnej restauracji. Prym wiodą tutaj dwie firmy o najdłuższym stażu: upmenu.pl oraz restaumatic.com. Dołączyć do nich regularnie próbują jednak kolejne startupy takie jak: MojeGastro.pl, xgg.pl czy topmenu.pl, które chcąc rywalizować z bardziej doświadczoną konkurencją swoje usługi oferują na naprawdę korzystnych warunkach.

Restauratorzy chętnie korzystają z tego typu systemów, co z kolei przekłada się na dynamiczny rozwój oprogramowania tworzonego przez wspomniane firmy. Producenci za sprawą wysokiej konkurencji zmuszeni są bowiem do szybkiego rozwoju swoich rozwiązań. Obecnie korzystając z tego typu systemów można nie tylko pozwolić na składanie zamówienia jedzenia online. Restauratorzy śmiało uruchamiać mogą rożnego rodzaju promocje, systemy lojalnościowe, wysyłkę kampanii e-mail marketingowych czy sms. Możliwości są ogromne, nie dziwi więc fakt, że na każdej już niemal stronie restauracji znaleźć można tego typu system. O ile oczywiście oferuje ona jedzenie na dowóz.

Na rynku z pewnością utrzymają się tylko najlepsi gracze. A warto o to walczyć, bowiem w ciągu kilku najbliższych lat powinien on jeszcze urosnąć.


Zbigniew Dróżdż,

Restaumatic.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.