środa, 27 listopada 2019

10 tanich sposobów na promowanie treści nudnej marki

10 tanich sposobów na promowanie treści nudnej marki


Autor: Agnieszka Szynal-Tuleja


Wiesz dlaczego twój content marketing jest skazany na porażkę? Bo jesteś nudny? Nie, bo nie umiesz wypromować swoich treści.


Możesz tworzyć świetne treści, ale jeśli nikt do nich nie dociera umieszczanie ich w sieci nie ma najmniejszego sensu. Content marketing to nie tylko doskonale skrojony tekst czy wideo, a przede wszystkim promocja.

W poniższym artykule znajdziesz kilka skutecznych sposobów promowania atrakcyjnych treści dla mało atrakcyjnej marki.

Łatwa promocja dla trudnej treści?

Niektórzy twierdzą, że promowanie świetnego contentu to bułka z masłem. Wystarczy wykorzystać takie dobrodziejstwa jak Facebook czy Twitter.

Tak, ale łatwo jest zdobyć obserwujących czy fanów wokół atrakcyjnej i popularnej marki, z którą każdy chce się utożsamiać. Taki boom przeżywają teraz wszelkiego rodzaju fanpage promujące zdrowy tryb życia. Wystarczy zobaczyć ilu fanów ma Ewa Chodakowska czy sieć siłowni Pure Jatomi Fitness Polska.

Prawdziwym wyzwaniem jest promowanie i stworzenie społeczności wiernych odbiorców dla producenta kociej karmy, kredytów hiopotecznych, sklepu budowlanego czy innej równie nieciekawej i mało angażującej firmy.

W jaki sposób promować content nudnej marki? Najpierw sprawdź, czy masz do zaoferowania co najmniej 5 dobrych treści – artykułów, infografik, prezentacji, czegokolwiek.

Jeśli tak – możesz czytać dalej, ale ostrzegam, że łatwo nie będzie.

Stwórz listę “kanałów” promocji

Bez względu na to jak trudną branżą się zajmujesz w sieci istnieje wielu blogerów, wiele stron internetowych czy aktywnych użytkowników portali społecznościowych, którzy wypowiadają się na interesujące cię tematy.

Przykład. Produkujesz karmę dla kotów. W internecie jest wielu miłośników sierściuchów, którzy prowadzą blogi, strony poświęcone hodowli zwierząt domowych czy socjomaniaków postujących o swoich pupilach.

To może potrwać, ale stwórz listę blogów, stron i użytkowników, którzy w jakiś sposób nawiązują do twojego produktu lub usługi.

Tworząc wykaz pamiętaj, by:

  • zawierał co najmniej 400 adresów mailowych,
  • upewnij się, że żaden z adresatów nie produkuje i nie sprzedaje podobnych produktów lub usług,
  • lista zawierała tylko aktywnych użytkowników – daj sobie spokój z nieaktualnymi blogami i kontami społecznościowymi,
  • upewnij się czy twoja lista zawiera pełne informacje (imię i nazwisko użytkownika, adres URL i nazwę bloga, konta czy strony oraz adres mailowy).

9 dobrych sposobów na marketing trudnej treści

1. Zadbaj o podstawowe SEO
Upewnij się, że twoja treść jest widoczna dla wyszukiwarek.

  • Dobierz słowa kluczowe, by trafić do konkretnej grupy, która szuka informacji.
  • Zadbaj o zgodność swojego tekstu z zasadami SEO (struktura, słowa kluczowe, metaopisy).
  • Mądrze linkuj do innych swoich artykułów lub wartościowych witryn.

2. Wpisy gościnne
Wykorzystaj listę z adresami blogerów i zacznij wysyłać do nich maile z pytaniem o możliwość wpisu gościnnego w ich witrynie. Taka wiadomość mogłaby wyglądać tak:

Temat: Powinnaś napisać o ekologicznej karmie dla kotów

Marianno (imię blogera), jako stały czytelnik Twojego bloga Kotomaniaczka.eu (nazwa bloga) chciałbym przeczytać artykuł o ekologicznej karmie dla kotów. Myślę, że inni czytelnicy też byliby zainteresowani. Teraz jest tyle chemii w jedzeniu dla zwierzaków.

Twoje teksty o naturalnej pielęgnacji sierści persów i najlepszych drapakach z drewna dla kotów są świetne. Myślę, że artykuł o ekologicznej karmie byłby ich doskonałym uzupełnieniem.

Jesteś pewnie bardzo zajęta, więc mógłbym napisać taki artykuł dla Ciebie. Tak się składa, że całkiem nieźle znam się na rzeczy. Nie martw się, pisanie idzie mi świetnie – zobacz sama …… (linki do 2 artykułów na twoim blogu).

Napisz, jeśli jesteś zainteresowana. Myślę, że dobrze znam Twojego bloga i czytelników (w końcu jestem jednym z nich) i poradzę sobie z artykułem.

Czekam na odpowiedź,

Mikołaj Kociarz

Nie każdy zgodzi się na taką propozycję, ale dla wielu blogerów to ciekawe urozmaicenie. Pisząc gościnny artykuł pamiętaj, by zrobić to najlepiej jak potrafisz i podpisanie się wraz z podaniem adresu twojej witryny.

Zapraszaj także do gościnnych wpisów na twoim blogu.

3. Artykuły do przedruku
Pisz artykuły do dalszego przedruku. To nie tylko dobra i darmowa reklama, ale także pomoc w kształtowaniu wizerunku eksperta w danej branży i sposób na wsparcie SEO przez zdobycie linków do witryny.

4. Powoływanie się na innych
Pisząc nowy post na bloga umieść w nim odwołania do 2-3 artykułów z innych wartościowych źródeł dotyczących opisywanego zagadnienia. Jeśli powołujesz się na czyjś tekst nie zapomnij poinformować go o tym, np. poprzez wysłanie prywatnej wiadomości z informacją o podaniu wypowiedzi jako źródła i linkiem do artykułu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że cytowana osoba lub portal pochwali się wzmianką na swoim blogu lub w portalach społecznościowych.

Dobrym pomysłem jest też oznaczenie danej osoby podczas udostępniania tekstu na Facebooku. Twój wpis wyświetli się na tablicy tej osoby i dotrze do jej fanów.

5. Bądź pomocny
Nie odmawiaj pomocy swoim czytelnikom. Odpisuj na każdego maila i wiadomość w serwisach społecznościowych, niech odbiorcy wiedzą, że mogą na ciebie liczyć i zawsze postarasz się im pomóc.

Co więcej, pytania od użytkowników mogą być podstawą do stworzenia nowych treści. Dzięki nim wiesz jakich informacji potrzebuje twój potencjalny klient.

6. Reklama na Facebooku
Wygenerowanie naturalnego ruchu na portalach społecznościowych udaje się niewielu. Zwłaszcza teraz, gdy Facebook coraz bardziej ogranicza widoczność postów marek. Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest płatne promowanie postów nawet małymi nakładami finansowymi. Nie promuj w ten sposób każdej udostępnianej treści – wybierz te najlepsze, na których najbardziej ci zależy.

Nie zapomnij o odpowiednim oznaczeniu posta przez hashtagi (coraz popularniejsze na Facebooku) i zachęceniu do jego dalszego udostępniania.

7. Top lista
Stwórz na swoim blogu listę najlepszych stron lub blogów o pokrewnej tematyce. Możesz umieścić ją w stałym miejscu np. widgetach albo w jednym z postów np. 15 najpoczytniejszych kociarskich blogów. Oczywiście nie zapomnij poinformować o tym właścicieli serwisów.

Dlaczego warto zamieszczać na swoim blogu linki do innych serwisów?

Zestawienia wartościowych treści są pomocne i użyteczne dla czytelników.
Rankingi prowokują do dyskusji i udostępniania dalej. Zwłaszcza jeśli dotyczą "najlepszych”.
Wymienione w rankingu blogi i serwisy chętnie chwalą się tym na swoich stronach czy profilach społecznościowych.

8. Linki i wpisy wzajemne
Równie dobrym pomysłem może okazać się wymiana wpisów i linków z innym blogerem, portalem, serwisem. Praktyka często krytykowana przez specjalistów od SEO, ale niekiedy bardzo skuteczna.

9. Komentarze u innych
Dla niektórych komentowanie postów i artykułów na innych blogach i serwisach może być nudne i żmudne, ale to zło konieczne. Czytelnicy zaglądający na inne blogi, widząc twój komentarz mogą przejść na twoją witrynę, by zobaczyć co jeszcze masz do powiedzenia.

Zostawiaj co najmniej 5 nowych komentarzy dziennie. Ale pamiętaj, by wypowiadać się konkretnie bez niepotrzebnego spamu i autoreklamy. Od czasu do czasu możesz dodać odnośnik do swojego artykułu, który szerzej rozwija komentowany temat.

Komentując używaj swojego prawdziwego imienia i nazwiska oraz adresu URL do serwisu.

10. Fora i strony branżowe
W mediach i na portalach branżowych umieszczaj pożyteczne i wartościowe treści. Niemal na każdym pod twoim wpisem dostępna jest wizytówka autora z krótką informacją i adresem www.

Udzielaj się na forach internetowych w tematach, które dotyczą twojej branży. Pomagaj użytkownikom, rozwiązuj ich problemy i twórz wizerunek eksperta. Często na forum możesz dodać podpis z linkiem do swojej witryny. Nie tylko skieruje zainteresowanych czytelników do twoich treści, ale także pomoże w pozycjonowaniu twojej strony.

Na forach możesz umieszczać także posty reklamujące oferowane przez ciebie produktu i usługi.

Marketing nudnej treści może być niedrogi, ale wymaga dużego nakładu pracy, czasu i cierpliwości. Mało popularne produkty i usługi to prawdziwe wyzwanie zarówno dla twórców contentu, jak i specjalistów od jego promowania.
Ważne, by wypróbować kilka sposobów promocji i konsekwentnie działać wybierając te, które przynoszą najlepsze efekty. Dla jednej marki będą to wartościowe wpisy gościnne dla innej kreowanie wizerunku eksperta na forach i portalach branżowych.


Content marketing
Strony internetowe

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

E-mail marketing dla opornych – jak zacząć przygodę z mailingiem

E-mail marketing dla opornych – jak zacząć przygodę z mailingiem


Autor: Agnieszka Szynal-Tuleja


E-mail marketing to wciąż jedna z najpopularniejszych form promocji w sieci. Aż 98% firm wykorzystujących Internet z powodzeniem korzysta z maili do klientów.


Mail do znajomego to szybki i przyjemny sposób komunikacji. Mail wystosowany do klienta jest bardziej skomplikowany i wymaga żmudnego przygotowania tekstu, grafiki, układu treści ściśle podporządkowanych celom i grupie adresatów. Już sam tytuł ma ogromne znaczenie i jest pierwszym elementem, który zdecyduje czy wiadomość zostanie przeczytana czy od razu przeniesiona do kosza.

Poniżej o tym jak rozpocząć przygodę z e-mail marketingiem, co przygotować i jaki typ wiadomości wybrać.

Kto jest adresatem mailingu?

Najpierw musisz ustalić grupę odbiorców i stworzyć bazę adresów, na które wyślesz wiadomości. Zależy Ci przecież, by ludzie odbierali Twoje wiadomości i korzystali z oferty. Dlatego trzeba dołożyć wszelkich starań, by zdobyć tylko wartościowe adresy osób, które mogą stać się Twoimi klientami.
Jeśli masz już pokaźną bazę adresów mailowych klientów – świetnie. Teraz wystarczy przeanalizować źródła i podzielić odbiorców pod ich kątem. To znacznie ułatwi późniejszą pracę.

Jednak zazwyczaj działania e-mail marketingowe zaczynają osoby, które bazy adresów nie mają. Sposobów na zdobycie maili klientów jest co najmniej kilka:

  • umieść na swojej stronie formularz kontaktowy, formularz zamówienia, w którym wymagane jest podanie e-maila,
  • zachęć klientów do zapisania się do newslettera,
  • zaoferuj coś ekstra w zamian za podanie maila – produktem premium może być specjalny kod rabatowy, raport, ciekawa infografika lub inna treść, która łączy się z Twoją firmą,
  • zorganizuj konkurs i podanie adresu mailowego wykorzystaj jako warunek przystąpienia do zabawy – jeśli chcesz zdobyć wartościowych adresatów nie obniżaj poprzeczki zbyt nisko,
  • skorzystaj z pomocy firmy zewnętrznej, która dysponuje bazami adresów mailowych i skłoń adresatów do zapisania się do Twojej bazy np. poprzez informację, że Twoi klienci to grupa ekskluzywna, tylko dla wybranych.

W jakim celu tworzę maile?

Drugim krokiem jest określenie celu, którym kierujesz się przy tworzeniu mailingu. To pytanie zazwyczaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo celów może być kilka, oto niektóre z nich:

  • poinformowanie o nowym sklepie internetowym,
  • zwiększenie sprzedaży,
  • tworzenie lub zmiana wizerunku firmy,
  • budowanie relacji z klientami,
  • komunikacja z dotychczasowymi klientami,
  • pozyskiwanie nowych klientów,
  • edukacja,
  • nurting, czyli nieagresywne pielęgnowanie relacji z klientem, które ma na celu uświadomienie mu potrzeby skorzystania z Twojej oferty.

Jakie rodzaje wiadomości wysyłać?

Po ustaleniu kim są Twoi adresaci i jaki cel przyświeca Twoim działaniom czas na zastanowienie się nad tym, co chcesz przekazać klientom. Uwzględniając typ treści mailingu oraz częstotliwości ich wysyłania można wyodrębnić ich kilka rodzajów:

  • newsletter – głównym celem wysyłki newsletterów jest budowanie pozytywnej relacji z klientem. Jak sama nazwa wskazuje ten typ wiadomości zawiera wszystkie nowinki z Twojej firmy – nowe produkty i usługi, raporty, infografiki, ciekawostki. Newsletter wysyłany jest zazwyczaj dość często (np. raz w tygodniu) przez prężnie działające firmy, blogerów, szkoleniowców itp., którzy chętnie dzielą się informacjami ze swoimi adresatami.
  • katalogi sprzedażowe – pomagają przy zwiększaniu sprzedaży, ponieważ prezentują konkretną ofertę, którą szybko i łatwo można nabyć. Mailing tego typu to głównie informacje o nowych produktach, promocjach, wyprzedażach, ofertach last minute.
  • tradycyjne mailingi – do tej kategorii można zaliczyć wszelkiego rodzaju ulotki, kupony i rabaty, które pojawiają się nagle i trwają przez określony okres, zwykle dość krótki.
  • autoresponder (komunikacja automatyczna) – to wiadomości wysyłane automatycznie przez serwis np. po założeniu konta, dokonaniu zakupu, statusie zamówienia itp. – czyli wszystkie maile transakcyjne wysyłane do klienta.

W jaki sposób tworzyć mailing?

Odpowiedzi na poprzednie pytania i ustalenie jaki typ e-mail marketingu będzie dla Ciebie najlepszy znacznie ułatwią Ci tworzenie konkretnych wiadomości. Każda z nich musi zawierać:

  • nadawcę – badania mówią jasno, że statystyczny Kowalski znacznie częściej otwiera maile od konkretnej osoby, która reprezentuje firmę. Jeśli tylko możesz wykorzystaj tę informację. Podawanie imienia i nazwiska osoby z firmy nie ma natomiast sensu w przypadku maili automatycznych.
  • temat – i to taki, który zaintryguje, zainteresuje i skłoni do otworzenia maila, a jednocześnie jasno określi co znajduje się w wiadomości. Powinien być konkretny i krótki.
  • treść – jeśli ma skłonić do działania musi być jak najbardziej czytelna, skondensowana i wskazująca konkretne korzyści. Atrakcyjne wizualnie maile przekonują dużo bardziej, więc oprócz tekstu warto zastanowić się nad grafiką i układem treści.
  • przycisk call-to-action – jest niezbędny, bo on przenosi klienta tam, gdzie chcemy, by się znalazł i wykonał pożądaną czynność, np. skorzystał z wyprzedaży sezonowej, sprawdził ofertę na nowe szkolenia albo przeczytał nowy artykuł na blogu.

Przy tworzeniu wiadomości warto pamiętać o wyborze odpowiedniej pory. Badanie przeprowadzone przez firmę Freshmail dowodzą, że w sektorze B2B najwięcej maili otwieranych jest w poniedziałek i wtorek, a w B2C w środy, czwartki i piątki. Nieco mniej istotna jest pora dnia wysłania wiadomości, ale trzeba mieć na uwadze, że nie wszyscy sprawdzają pocztę rankiem. Równie dobrze może to być pora lunchu lub późny wieczór. Warto zatem znać zwyczaje swoich adresatów.

Stworzenie wiadomości to jedno, ale nie można zapomnieć o testach. Nie każdy mail wyświetli się w każdej przeglądarce czy skrzynce pocztowej tak samo. Nie każdy też zostanie „przepuszczony” przez blokady antyspamowe.

Jak mierzyć efekt?

To jasne, że dobry e-mail marketing to taki, który przynosi efekty. Po wysyłce więc warto przyjrzeć się szczegółowym raportom. Po pierwsze, by sprawdzić czy wiadomości osiągnęły swój cel i po drugie, by wyeliminować błędy i tworzyć coraz lepsze mailingi. W zależności od programu, raporty mogą wyglądać nieco inaczej i uwzględniać różne względne. Jednak warto pamiętać, że:

  • raport zaczyna mieć sens dopiero po kilku godzinach od wysyłki,
  • jako otwarcie wiadomości traktowane jest kliknięcie w zamieszczony w niej link lub pobranie obrazków/plików, a nie samo zapoznanie się z treścią wiadomości,
  • trzeba analizować doręczanie malingów w różnych programach pocztowych – może okazać się, że niektóre od razu kwalifikują Twoją wiadomość jako spam,
  • należy na bieżąco śledzić liczbę osób, które WYPISUJĄ się z bazy mailingowej – to znak, że Twoje wiadomości nie przemawiają do grupy docelowej i trzeba je poprawić albo napisać na nowo,
  • niski wskaźnik click-to-rate świadczy o tym, że w danym programie mail źle się wyświetla i jest nieczytelny dla odbiorcy.

Reasumując, przy tworzeniu mailingu musisz określić grupę odbiorców, cel i sposób komunikacji. Nie możesz zapomnieć o kluczowych elementach takich jak zachęcający temat, konkretna treść, ciekawa grafika, wyraźne przyciski skłaniające do akcji oraz testy przed wysłaniem. Każdą kampanię e-mailingową należy także drobiazgowo przeanalizować, by kolejne robić jeszcze lepiej.

Jeżeli chcesz tworzyć skuteczne mailingi warto skorzystać z naszych rad i spróbować samemu – jest wiele programów, które udostępniają gotowe szablony.
Ale jeśli nie czujesz się na silach i mimo naszych rad ta forma kontaktu z klientem wydaję Ci się czarną magią – zdaj się na firmy, które specjalizują się w e-mail marketingu.


Marketing e-commerce
Wdrożenia e-sklepów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Media społecznościowe, marketing na Facebooku i mała firma

Media społecznościowe, marketing na Facebooku i mała firma


Autor: Ewa Maria Szulc


Marketing małej firmy przy użyciu mediów społecznościowych, a w tym marketingu na facebooku, ma sens z wielu powodów. To nowoczesny sposób spotykania się z potencjalnymi klientami


Przy czym pozwala rozszerzyć zasięg do takiego stopnia, jaki wcześniej był dostępny przy zaangażowaniu dużej ilości pieniędzy i czasu.

Kilka lat temu szef dobrze prosperującego biznesu chodził prawie codziennie na biznesowe śniadania, lunche, kolacje i biznes-mixery. Sukcesem było jeśli przy okazji udało się zainteresować przynajmniej jednego potencjalnego klienta. Internet to zmienił, a zwłaszcza media społecznościowe co najmniej od 2008 roku, zrewolucjonizowały świat i otworzyły dodatkową możliwość w marketingu małej firmy.

Dzisiaj praktycznie w ciągu godziny, można obwieścić światu swój nowy produkt lub usługę czy można zrobić darmowe badania marketingowe. A kontakty z nowymi osobami online można przenieść na kontakty poza Internetem i nadać im zupełnie nową jakość. W ciągu takiego samego czasu ile zajęłoby uczestnictwo w biznes-mixerze, możesz spotkać przez media społecznościowe 10 razy tyle osób niż w czasie tradycyjnego spotkania.

Media społecznościowe włączone do strategii marketingowej mogą zrewolucjonizować małą firmę, ponieważ dają do ręki nowe narzędzie z kolosalną siłą rażenia, na jakie do tej pory stać było głównie duże firmy. To nowy styl spotykania nowych osób, budowania z nimi relacji i robienia z nimi biznesu. Media społecznościowe to także nowy styl badania swoich produktów czy sprawdzania jakości swoich usług. To także bezpośredni kontakt z konsumentami twoich produktów, co pozwala na zwiększenie szansy na powtórny zakup, a potem następny.

Marketing na Facebooku jest jednym ze sposobów wykorzystania mediów społecznościowych i podobnie jak w przypadku dobrze skonstruowanych strategii komunikacji nie można ograniczać swej komunikacji do jednego medium, tak w przypadku mediów społecznościowych nie można ograniczać się tylko do marketingu na Facebooku.

Pomyśl o tym, aby założyć konto na Facebooku, Naszej-Klasie, Goldenline, LinkedIn, Twitterze czy Blipie, poświęć trochę czasu, aby się nauczyć jak z nich korzystać i obserwuj zmiany w sposobie prowadzenia biznesu. Obserwuj który kanał daje w twoim przypadku najwięcej korzyści i na tej podstawie podejmuj decyzje, gdzie bardziej się angażować.

Cały czas pamiętaj, że decydujesz się zacząć swój biznes w Internecie, aby budować swoją finansową niezależność. Aby dowiedzieć się więcej na temat rozwijania swoich umiejętności w zakresie marketingu internetowego musisz się nauczyć jak pisać artykuły, jak prowadzić blog, jak efektywnie włączyć się do mediów społecznościowych i jak korzystać z technologii nie wymagających znajomości programowania, aby zacząć już dzisiaj budować swój własny biznes w Internecie.


Jak zacząć zarabianie na nieruchomościach - ULLMUS Premium Property

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Marketing internetowy otwiera nowy świat

Marketing internetowy otwiera nowy świat


Autor: Ewa Maria Szulc


Marketing internetowy otwiera zupełnie nowy świat i nowe możliwości, zwłaszcza jeśli masz lub chcesz mieć własny biznes i chcesz, aby działał w Internecie, a zagadnienia marketingu internetowego są dla ciebie nowe. Od czego zacząć? Proponuję od tego co ja. Dzielę się własnymi doświadczeniami.


W przeszłości zajmowałam się marketingiem tradycyjnym i pracowałam na etacie w dużych korporacjach. Kiedy jednak przekroczyłam 40-tkę i z racji wieku przestałam być pożądanym pracownikiem, zajęłam się marketingiem internetowym i działaniem na własny rachunek.

Dzięki temu co zmieniłam w swoim życiu i nowym rzeczom jakie zaczęłam robić w Internecie, od 4 lat pracuję na własny rachunek, szybko się rozwijam, robię więcej rzeczy które lubię - a nie muszę – robić i mam dla siebie dużo więcej czasu niż kiedyś. Gdybym 10 lat temu wiedziała to, co wiem dzisiaj sprawy pewnie miałyby się zupełnie inaczej.

Większość z nas jest wychowana w taki sposób, aby być skromnym i nie zawracać innym głowy swoją osobą. Ja również żyłam w przekonaniu, że jeśli będę w czymś dobra, będę pracować dużo i z całych sił - a nawet i ponad własne siły - inni na pewno się o mnie dowiedzą. Tak więc siedziałam sobie przez cicho, pracując mrówczo i nie chwaląc własnych osiągnięć.

Jeśli chcesz zacząć dzisiaj biznes internetowy, w dobie natłoku informacji i rosnącej konkurencji, najlepszym początkiem twojego marketingu internetowego jest pokazanie swoim potencjalnym klientom kim jesteś, co robisz i dlaczego. Ja obecnie między innymi prowadzę kilka blogów, piszę artykuły, prowadzę teleseminaria i wykłady – to wszystko jest częścią marketingu internetowego.

Może myślisz dzisiaj, że nie jesteś w stanie tego robić i jest to coś, co zupełnie wykracza poza strefę twojego komfortu. Jeśli tak, najważniejsze to nie zamykać się na taką opcję, a zacząć powoli. Na początek załóż blog na temat powiązany z dziedziną w jakiej chciałbyś działać i zacznij go systematycznie pisać. To pozwoli ci na wypracowanie własnego stylu pisania i przyzwyczai do pisania. Na początku będzie on tylko blogiem dla ciebie, ale powoli zaczną pojawiać się czytelnicy. Potem zacznij udzielać się na forach i w serwisach społecznościowych – kontakt z czytelnikami i osobami zainteresowanymi twoją dziedziną pozwoli ci na poznanie prawdziwych problemów potencjalnych klientów.

Sukces w marketingu internetowym polega na stosowaniu właściwie dobranych działań i promocji swoich produktów, usług oraz swojej osoby. Interesuj się tym tematem, czytaj jak najwięcej na temat marketingu internetowego, a z czasem będziesz nie tylko wiedzieć coraz więcej, ale także będziesz robić coraz więcej rzeczy, które sprawiają ci przyjemność i zarabiać więcej pieniędzy, niż nie jednokrotnie byłeś w stanie zarabiać wcześniej.

Cały czas pamiętaj, że decydujesz się zacząć swój biznes w Internecie, aby budować swoją finansową niezależność. Aby zacząć już dzisiaj budować swój własny biznes w Internecie, musisz zacząć rozwijać swoje umiejętności w zakresie marketingu internetowego, a to wiąże się z nauką pisania artykułów, nauką jak prowadzić blog, jak efektywnie włączyć się do mediów społecznościowych i jak korzystać z technologii internetowych, niewymagających znajomości programowania.


Jak zacząć zarabianie na nieruchomościach - ULLMUS Premium Property

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

E-mail marketing i budowanie relacji z listą - banalna technika jak się wyróżnić

E-mail marketing i budowanie relacji z listą - banalna technika jak się wyróżnić


Autor: Ewa Maria Szulc


Taką banalną techniką bardzo często pomijaną przez marketerów, jest po prostu odpowiadanie na e-maile, jakie dostajesz w odpowiedzi na wiadomości z autorespondera.


E-mail marketing prowadzony dobrze czyli odpowiadanie na e-maile, jakie piszą do Ciebie potencjalni klienci, pomaga budować biznes w sieci zdecydowanie szybciej.

Pamiętam, że kiedy zaczęłam dostawać pierwsze e-maile w odpowiedzi na moje kursy wysyłane przez autoresponder, to po pierwsze byłam zdziwiona. Jednak wiedziałam już wtedy, że trzeba odpowiedzieć na każdy e-mail! Poza tym to chyba komplement kiedy w reakcji na takie materiały dostajesz komentarze, uwagi i pytania, bo świadczy to o tym, że ton jakiego używasz zachęca do konwersacji.

A przecież o to chodzi. Dialog to podstawa sukcesu. Z czasem z takimi osobami buduje się relację i pomimo, że osobiście Cię nie znają, mają wrażenie jakby znali Cię od dawna.

Kiedy ustawiasz szczegóły swojego konta w autoresponderze, upewnij się, że adres jaki będzie się ukazywał w polu “Nadawca” jest aktualny i taki, którego używasz na co dzień. Nie chcesz, aby ominął Cie ani jeden e-mail pisany do Ciebie. Jeśli w odpowiedzi na poszczególne odcinki, nie dostajesz e-maili, możesz je zainicjować zadając pytanie na temat tego, co do nich napisałeś.

Odpowiadanie na e-maile, choć wiem, że może brzmi trywialnie jako technika e-mail marketingu, to nadal nie jest oczywiste dla większości osób zajmujących się marketingiem internetowym i praktykujących e-mail marketing. Większości nie interesuje, co inni do nich piszą. A Ty, dzięki zastosowaniu tej prostej techniki masz szansę wyróżnić się szybko i skutecznie.

Możesz mieć wątpliwości, czy znajdziesz czas i dasz radę odpowiadać na każdy e-mail. Szukałeś automatyzacji w swoim biznesie, a ja tu piszę o reakcji na każdy e-mail. Nie ma czegoś takiego jak całkowita automatyzacja w biznesie opartym na marketingu relacyjnym, gdzie efekt zależy od zbudowanego poziomu relacji. Dodatkową korzyścią jest możliwość dowiedzenia się u źródła jak jest oceniana Twoja oferta. Taki dialog dodaje speedu w budowaniu biznesu w sieci.

Cały czas pamiętaj, że decydujesz się zacząć swój biznes w Internecie, aby budować swoją finansową niezależność. Aby zacząć już dzisiaj budować swój własny biznes w Internecie, musisz zacząć rozwijać swoje umiejętności w zakresie marketingu internetowego, a to wiąże się z nauką pisania artykułów, nauką jak prowadzić blog, jak efektywnie włączyć się do mediów społecznościowych i jak korzystać z technologii internetowych, niewymagających znajomości programowania.


Jak zacząć zarabianie na nieruchomościach - ULLMUS Premium Property

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.