poniedziałek, 19 września 2016

Oparcie na lokalizacji kluczem do marketingu przyszłości

Oparcie na lokalizacji kluczem do marketingu przyszłości


Autor: Marcin Kwiatkowski


Dynamiczne zmiany, jakie na bieżąco obserwujemy wokół siebie, zmuszają nas do ciągłego aktualizowania rytmu dobowego, przyzwyczajeń i towarzyszących nam urządzeń. Reklamodawcy, chcący odnaleźć się w tej rzeczywistości i pragnący dotrzeć ze swoją ofertą do jak najszerszej grupy konsumentów, muszą dostosowywać się do tempa i kierunku owych zmian.


Wymagania te doprowadziły do wzrostu zainteresowania nową formą marketingu, określaną mianem location based marketing.

Dotrzymać tempa technologii

Statystyczny konsument w ciągu typowego dnia pracy wchodzi w kontakt z najróżniejszymi nośnikami i przekaźnikami mediów. Wśród nich można znaleźć zarówno te tradycyjne (jak prasa, radio czy telewizja), jak i te nowoczesne (czyli internet, smartfon, iPad i wiele, wiele innych). Media te wraz z urządzeniami przeznaczonymi do ich odbioru pełne są informacji oraz, przede wszystkim, przekazów reklamowych. Jednak stopień nasycenia nimi sprawia, że docieranie do konsumentów tradycyjnymi kanałami staje się coraz trudniejsze i coraz mniej efektywne, a tym samym coraz droższe.

Marki pragnące osiągnąć status Meaningful Brands (czyli stać się markami, które są dla ludzi ważne i z którymi czują się związani) muszą dotrzymywać tempa konsumentom i światu, w którym ci żyją. Tworząc wartościowy content, muszą pamiętać o dopasowaniu go do miejsca i czasu, w jakim dociera on do ich potencjalnych lub aktualnych klientów.

Chęć wypełnienia powyższych oczekiwań doprowadziła do wzrostu popularności adaptive marketingu, czyli tego typu komunikacji, która nakierowana jest na silne związanie contentu z ważnym dla danej grupy docelowej kontekstem. Wzrost potrzeb nieustannego kontaktu z marką i wynikający z tego marketing „tu i teraz” już dzisiaj możliwe są dzięki rozwojowi technologii. W przyszłości będą to elementy podyktowane zwykłą koniecznością.

Oprzeć się na geolokalizacji

Obecnie reklamodawcy dysponują sporym wachlarzem możliwości (Bluetooth, GPS, NFC, RFID, iBeacons) umożliwiających zlokalizowanie klienta, a następnie dotarcie do niego z ofertą opracowaną pod kątem jego indywidualnych potrzeb i zainteresowań. A wszystko to w odpowiednim miejscu i czasie. Połączenie technologii lokalizacji z RTB (Real Time Bidding – modelem zautomatyzowanego zakupu powierzchni reklamowej w czasie rzeczywistym) dostarcza możliwości dotarcia do konkretnych osób. Dzięki temu konsument, po powrocie do domu, może otrzymać za pomocą internetu oferty z poszczególnych miejsc (sklepów, kawiarni, firm), obok których przechodził lub przy których zatrzymywał się na dłużej. Może również otrzymywać rabaty ze sklepu, w którym tego dnia spędził najwięcej czasu.

W 2012 roku na całym świecie zarejestrowano ok. 747 milionów użytkowników różnego rodzaju usług lokalizacyjnych. Eksperci szacują, iż za sprawą nowych technologii i urządzeń wykorzystujących usługi oparte na lokalizacji (nawigacji, wyszukiwaniu miejsc i promocyjnych ofert), ich liczna w roku 2016 osiągnie 2, 093 mln. Wpływ na zapowiedź tak dużego wzrostu ma spodziewany rozwój zjawisk w rodzaju:

  • wynagradzania konsumentów za wykonywanie akcji geolokalizacyjnych,
  • powszechności ekranów cyfrowych,
  • powszechności smartfonów,
  • wykorzystywania możliwości nowych technologii.

Rzecz jasna sama technologia jest jedynie środowiskiem. Aby móc się w nim sprawnie poruszać, potrzebujemy planowania strategicznego i dogłębnego zrozumienia konsumenta – czyli umiejętności odpowiedzi na pytania: kiedy, gdzie, dlaczego i jak go zaangażować.

Podbić Nowy Świat marketingu

Z pewnością warto pracować nad zwiększeniem atrakcyjności i różnorodności contentu umieszczanego w tradycyjnych mediach, jednak to nowe media i technologie stwarzają nieznane dotąd możliwości dla marketingu, stanowiąc coś w rodzaju Nowego Świata, którego podbój zapewni śmiałkom trudne do oszacowania zyski. Marketing oparty na lokalizacji stanie się wkrótce integralną częścią komunikacji pomiędzy marką a konsumentem. Warto śledzić ów trend i być na bieżąco z rozwiązaniami technologicznymi z tej dziedziny. Ci, którzy zrozumieją to jako pierwsi, mają największe szanse na osiągnięcie wyśnionego Eldorado.


Artykuł powstał przy współpracy z: http://havasmedia.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

8 komentarzy:

  1. mnóstwo ciekawych inspiracji!


    OdpowiedzUsuń
  2. miło się czyta te wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie tu ! Podoba mi się Twój styl pisania.

    OdpowiedzUsuń
  4. człowiek każdego dnia uczy się nowych rzeczy, polecę tego bloga znajomym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zawsze wracam do tego bloga, ciekawe miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajny opisany problem, będę częściej tu zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesujący i ciekawy wpis. Codziennie uczymy się czegoś nowego. Będę tu wracać.

    OdpowiedzUsuń